Michał Kołodziejczak na premierze filmu o polskiej wsi "Tyle co nic". To w nim pojawiła się kontrowersyjna scena

Michał Kołodziejczak na premierze filmu "Tyle co nic". Pozował do zdjęć z odtwórcą głównej roli
Michał Kołodziejczak na premierze filmu "Tyle co nic". Pozował do zdjęć z odtwórcą głównej roli
Źródło zdjęć: © AKPA

07.03.2024 | aktual.: 13.03.2024 22:20

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa i lider AgroUnii, pojawił się na czerwonym dywanie. Jego obecność na premierze raczej nie była przypadkowa. "Tyle co nic" to produkcja, która narobiła zamieszania, a opowiada o polskiej wsi - bez przerysowania czy groteski, a w sposób pełen zrozumienia.

Premiera produkcji "Tyle co nic" zbiegła się w czasie z bardzo głośnymi protestami rolników. Może właśnie dlatego na czerwonym dywanie pokazali się nie tylko aktorzy, ale i lider AgroUnii, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. 35-latek pozował do zdjęć z odtwórcą głównej roli w filmie Grzegorza Dębowskiego. Mowa oczywiście o Arturze Paczesnym wcielającym się w Jarka.

Kołodziejczak, ze względu na protesty rolników, jest teraz na świeczniku. Kilkanaście godzin przez premierą gościł w TVP Info, gdzie mówił wprost: - Nie pozwolę, żeby o rolnikach, którzy mają dzisiaj problem, mówiono w negatywny sposób. Będę stał w obronie. Będą różne grupy, które będą chciały wykorzystać te protesty.

Protesty rolników z każdym dniem przybierają na sile, a wiceminister pisze w sieci: "To, co dzieje się teraz pod Sejmem, to nie jest rolniczy protest, to jest prowokacja". 7 marca polityk pokazał się na czerwonym dywanie, a dzień przed premierą filmu, obiecał wyjaśnić, co wydarzyło się na proteście rolników w Warszawie, gdzie doszło do starć manifestujących z policją.

W 51. odcinku podcastu "Clickbait" typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

1 / 3

Michał Kołodziejczak na premierze filmu "Tyle co nic"

Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa
Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa© AKPA | AKPA

Michał Kołodziejczak ma teraz ręce pełne roboty. Jako wiceminister rolnictwa prowadzi negocjacje między rolnikami a rządem, wypowiada się publicznie, pojawia w programach telewizyjnych, udziela wywiadów. Sam też jest rolnikiem.

W jednym z wywiadów tak mówił o swojej działalności: - Jak kupię te trzy hektary, na które ostatnio odkładałem, to będę miał 20. Mój brat ma jeszcze kilkadziesiąt hektarów i mój ojciec też kilkadziesiąt. Prowadzimy to we trzech.

Kołodziejczak ma więc co robić, a ostatnio, gdy polscy rolnicy zawzięcie protestują, obowiązków tylko mu przybyło. Wyjście do kina na premierę filmu "Tyle co nic" nie wydaje się jedynie odskocznią od pracy.

2 / 3

Michał Kołodziejczak i Artur Paczesny. O czym jest film "Tyle co nic"?

Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa
Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa© AKPA | AKPA

Marta Ossowska w recenzji streściła fabułę "Tyle co nic" następująco: W małej wsi dochodzi do pożaru jednego domu. Wszyscy rzucają się do gaszenia płomieni, by nie zajęły innych budynków. Ale gdy zostają tylko zgliszcza, niewielu jest w stanie realnie pomóc rodzinie pogorzelców.

Do wiejskiej solidarności odwołuje się Jarek Martyniuk (zbieżność nazwisk nieprzypadkowa, bohater wspomina, że lubi posłuchać Zenka), przyjmując poszkodowanych pod swój dach i organizując dla nich zbiórkę pieniężną. Jednak pomocy odmawia nawet ksiądz, argumentując, że głowa rodziny nie chodziła na niedzielne msze.

Na domiar złego lokalny poseł głosuje w ważnej dla rolników sprawie przeciwko nim. Za złamanie wyborczych obietnic Jarek skrzykuje protest. Przed domem polityka wyrzucają tonę gnoju. Później okazuje się, że w oborniku znaleziono ciało mężczyzny, któremu spłonął dom.

3 / 3

Michał Kołodziejczak i Artur Paczesny na premierze "Tyle co nic" - kontrowersyjna scena

Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa
Premiera filmu "Tyle co nic". Pojawił się na niej Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa© AKPA | AKPA

Scena, która budzi kontrowersje, to ta z gnojem przywiezionym pod dom polityka. W ten sposób rolnicy okazali swoje niezadowolenie w filmie, ale nie tylko. - Posłużymy się bronią, która działała od zawsze. Wywalamy temu panu na podwórko kupę g...na - mówi rolnik z "Tyle co nic".

Prawdziwe życie nie odbiega daleko od filmu. Podczas strajku rolników w Łomży manifestujący przywieźli ze sobą obornik, a gnój i siano rozrzucono w Białymstoku pod siedzibami PiS-u i PO. Rolnicy strajkujący w Warszawie też mieli ze sobą obornik. Ich protest zakończył się starciami z policją.

"Tyle co nic" - zwiastun

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)