Trwa ładowanie...

Mordował koty, a nagrania publikował w internecie. Historia sprzed lat powraca

Na platformie Netflix obejrzeć można dokument "Odwal się od kotów". To wstrząsająca historia mężczyzny, który maltretował koty, a nagrania publikował w internecie.

Mordował koty, a nagrania publikował w internecie. Historia sprzed lat powracaŹródło: Materiały prasowe
d1ksj6w
d1ksj6w

Polskie media społecznościowe obiegło drastyczne wideo przedstawiające mężczyznę katującego kota. Nagranie wywołało oburzenie. Internauci wpadli w furię. Szybko dotarli do danych osobowych sprawcy i zaczęli nawoływać do jego ukarania. Wideo poruszyło też Hannę Lis.

Na Instagramie napisała: "Udostępniam dane osobowe tego zwyrodnialca. Dziś skatował kota, jutro zabije człowieka. Górny wymiar kary za takie bestialstwo wynosi 5 lat! Proszę was o to, bo mam w swojej rodzinie trzy koty. Proszę was o to jako matka. Bo na kotach to się nigdy nie kończy. Mam nadzieję, że długo będzie oglądał świat zza krat".

Sytuacja z Polski do złudzenia przypomina dokumentalny serial Netfliksa "Odwal się od kotów: Polowanie na internetowego mordercę". Historia Luka Magnotty, modela i aktora porno, jest tak wstrząsająca, że wręcz niewiarygodna.

d1ksj6w

Wszystko zaczęło się od nagrania, które trafiło do internetu. Młody mężczyzna nagrał, jak wkłada do worka próżniowego dwa małe koty, po czym odsysa powietrze, doprowadzając do śmierci zwierząt. Wideo oburzyło internautów. Rozwścieczeni rzucali w komentarzach wyzwiskami i groźbami. Ale na tym się nie skończyło. Założyli grupę na Facebooku i postawili sobie za cel odnalezienie mężczyzny.

Historia opowiedziana jest z perspektywy dwóch najbardziej zaangażowanych w poszukiwania osób. Opowiadają, jak klatka po klatce analizowali nagranie, by wpaść na trop mordercy kotów. Gdy udało im się odkryć jego profil na Facebooku, zaczęła się nagonka. Posypały się groźby i wyzwiska. Byli żądni zemsty. W końcu właściciel konta popełnił samobójstwo. I wtedy okazało się, że… nie był tym, którego szukali.

Dokument Netfliksa uświadamia, jak bardzo zaszkodzić może internetowa nagonka. Samobójstwo przypadkowego mężczyzny to nie wszystko. Wkrótce okazało się bowiem, że mordercy kotów zależy właśnie na zainteresowaniu innych. Komentarze oburzonych sprawiły, że zaczął nagrywać zabójstwa kolejnych kotów.

Zobacz także: Z tymi co się znają - Bedoes

Internautom udało się w końcu odkryć prawdziwą tożsamość mężczyzny. Był nim Luka Magnotta - Kanadyjczyk, model i aktor porno. Gdy jednak próbowali przekazać te informacje policji, zostali zignorowani. Wkrótce słowa "na kotach nigdy się nie kończy", niestety się potwierdziły. Magnotta zabił mężczyznę, nagrał to i opublikował w internecie. Zwłoki poćwiartował. Części ciała rozsyłał po szkołach podstawowych oraz biurach polityków w Kanadzie. Magnotta odsiaduje w tej chwili wyrok. W więzieniu będzie przetrzymywany co najmniej do 2037 r.

d1ksj6w

Serial Netfliksa nie tyle piętnuje mroczną i niszczycielską siłę internetu. Okazuje się bowiem, że wirtualne śledztwo jest szybsze i skuteczniejsze niż to, które rozgrywa się w rzeczywistości. Jednak silna chęć zlinczowania mężczyzny, który krzywdzi koty, jaką przejawiają samozwańczy "detektywi", jest niepokojąca. A jeszcze bardziej niepokoi to, że bardziej zdaje się ich oburzać mordowanie kotów niż człowieka.

d1ksj6w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ksj6w

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj