Niespełniony dziadek Michael Caine
W życiu Michaela Caine'a pozostała już tylko jedna niespełniona ambicja.
03.08.2008 14:33
Dwukrotny zdobywca Oscara nie może narzekać na pozbawione sukcesów życie zawodowe. Aktor marzy jednak o nowym aspekcie życia osobistego - chciałby zostać dziadkiem.
Chociaż Caine doczekał się dwóch córek, żadna z nich do tej pory nie zdecydowała się na macierzyństwo.
- Jedna z moich dziewczynek, Nikki, ma 51 lat, więc chyba już za późno - tłumaczy 75-latek. - Ale ona interesuje się końmi, a koniarze wolą usuwać łajno ze stajni o bezbożnych godzinach, niż zajmować się dziećmi.
- Moja druga córka, Natasha, ma 34 lata, więc chyba wciąż ma czas - ciągnie Caine. - Naprawdę chcę być dziadkiem. Może to dziwne, ale to jedyna ambicja, jaka mi pozostała. Powtarzam mojej córce, żeby zrobiła sobie dzieci z kim popadnie, nie ważne z kim. Z chęcią będę się nimi zajmował.
Michaela Caine'a będziemy mogli podziwiać od 8 sierpnia 2008 roku w roli Alfreda Pennywortha w filmie "Mroczny rycerz".