Piersi Gemmy Arterton dla chłopaków Guya Ritchiego
Gemma Arterton osładzała życie obsadzie filmu "RocknRolla", eksponując piersi.
14.09.2008 06:03
Młoda aktorka była jedną z nielicznych kobiet na planie dzieła Guya Ritchiego. Kiedy okazało się, że krągłości Gemmy przykuwają wzrok męskiej ekipy, ich właścicielka wykazała się należytą wyrozumiałością.
- Miałam na sobie obcisłe jeansy, obcisłą bluzkę i stanik typu push-up - wspomina Arterton. - Reakcja wszystkich brzmiała, "Dziewczyna!". Rozmawiali ze mną z wysokości moich cycków. Pomyślałam sobie, że pozwolę im na to, bo cycki są czymś, czego dawno nie mieli okazji oglądać.
Angielska gwiazda dodaje, że praca w męskiej obsadzie była dla niej szczególnie przyjemna, bo nie musiała wysłuchiwać narzekań pań dotyczących charakteryzacji.
- Nie przejmuję się za bardzo fryzurą i makijażem, tak samo jak faceci - tłumaczy Gemma. - To męczące, kiedy musisz wysłuchiwać całej bandy dziewczyn wyjących, "Nie chcę mieć czegoś takiego na głowie!"
Gemmę Arterton będziemy mogli podziwiać od 7 listopada 2008 roku w obrazie" Quantum of Solace". Film "Rocknrolla" trafi do polskich kin 2 stycznia 2009 roku.