Po 51 latach złamali kod Zodiaka. Czy wiadomość pomoże ustalić tożsamość mordercy?
Zodiak - takim pseudonimem posługiwał się seryjny morderca z USA, który zamordował 5 osób. Zabójcy jednak nigdy nie schwytano, a śledztwo wciąż pozostaje otwarte. Trzem mężczyznom z różnych stron świata udało się rozszyfrować jedną z wiadomości mordercy.
13.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 20:29
Zodiak to pseudonim seryjnego mordercy, który popełniał zbrodnie na przełomie 1960 i 1970 r. w San Francisco i okolicach. Zabójca lubił drwić ze stróży prawa, którzy nie potrafili go ująć. Wysyłał do kalifornijskich wydawnictw listy pisane szyfrem. Zodiak miał zadzwonić nawet do jednego z programów telewizyjnych podczas emisji na żywo.
Kilka dni temu nastąpił przełom w śledztwie. Programista z USA David Oranchak, programista z Belgii Jarl Van Eycke oraz matematyk z Australii Sam Blake poinformowali FBI, że złamali jeden z kodów seryjnego mordercy - "kod 340". Stróżom prawa nie udało się go rozszyfrować przez 51 lat.
Kod Zodiaka rozszyfrowany. Przełom w śledztwie?
W rozszyfrowanej wiadomości Zodiak pisał o tym, że to nie on dzwonił do programu telewizyjnego "The Jim Dunbar Show". Morderca drwił również z policjantów.
"Mam nadzieję, że świetnie się bawicie, próbując mnie złapać. To nie ja dzwoniłem do programu, w którym o mnie mówiono. Nie boję się komory gazowej, bo dzięki niej szybciej dostaję się do raju. Ponieważ mam teraz wielu niewolników, którzy pracują dla mnie, podczas gdy reszta nie ma nic, kiedy dostaje się do raju, więc boją się śmierci. Nie boję się śmierci, bo wiem, że moje życie będzie łatwe w rajskiej śmierci" - tak brzmi rozszyfrowana wiadomość od Zodiaka.
Let's Crack Zodiac - Episode 5 - The 340 Is Solved!
FBI potwierdziło doniesienia trzech osób, które złamały kod. Federalne Biuro Śledcze opublikowało nawet oświadczenie. Niestety wiadomość od Zodiaka nie zawiera żadnych informacji, które pomogłyby ustawić tożsamość seryjnego mordercy.
Zodiak zabił swoją ostatnią ofiarę w 1969 r. Morderca aż do 1974 r. wysyłał listy do redakcji, w których twierdził, że zabijał nadal. Od lat 60. aż do dziś policja w San Francisco przesłuchała 2,5 tys. podejrzanych. Głośna sprawa zainspirowała też autorów takich filmów, jak "Brudny Harry", "Egzorcysta III" czy "Zodiak".