Przyjaciele?
Kiedy prześledzimy perypetie gwiazd serialu "Przyjaciele" z ostatnich kilku miesięcy, nasuwa się pytanie: Jak to całe przedsięwzięcie w ogóle jeszcze trzyma się kupy i kiedy się rozleci? W skrócie bowiem sytuacja wygląda następująco. Najpierw "chłopcy" mieli pretensje do "dziewcząt", bowiem Courtney Cox, Jennifer Aniston i Lisa Kudrov - jako sławniejsze nazwiska - zarabiały więcej niż David Schwimmer, Matt LeBlanc i Matthew Perry. Potem cała szóstka miała pretensje do producentów, że zarabia zbyt mało i... groziła odejściem z serialu. Bożonarodzeniowa premia w wysokości miliona dolarów - dla każdego!!! - tylko na chwilę wygasiła problemy. Wkrótce znowu wszyscy mieli pretensje do Elle MacPherson, bowiem sławna modelka za jeden gościnny występ zarobiła tyle, ile pozostali zarabiają przez miesiąc.
Teraz zaś obiektami pretensji są David i Lisa, którzy chcą odejść z serialu. Tyle że Schwimmer, któremu wbrew oczekiwaniom nie wiedzie się zbytnio na dużym ekranie, ma pretensje do "Przyjaciół", że to właśnie przez nich nie wychodzi mu kariera. Jedna tylko Lisa Kudrov, która zaczyna mieć już prawdziwe sukcesy w Hollywood, nie ma pretensji do nikogo. Zrozumiała chyba, że prawdziwą karierę warto budować na czymś pewniejszym, niż spółka z takimi "przyjaciółmi".
03.05.2000 02:00