Rudolph Valentino: Najbardziej pożądany mężczyzna z wielkiego ekranu
25.08.2015 | aktual.: 22.03.2017 15:23
Był światowym numerem jeden, Bradem Pittem swoich czasów, najbardziej pożądanym mężczyzną z wielkiego ekranu. Rudolph Valentino, włoski amant, uznawany jest za jedną z największych gwiazd kina niemego.
Był światowym numerem jeden, Bradem Pittem swoich czasów, najbardziej pożądanym mężczyzną wielkiego ekranu. Rudolph Valentino, włoski amant, uznawany jest za jedną z największych gwiazd kina niemego.
Kobiety za nim szalały, a o jego życiu miłosnym krążyły legendy. Uwodził słynne piękności, w tym Polkę, Polę Negri, z którą ponoć zaręczył się potajemnie i z której imieniem na ustach zmarł. Ale nie miał szczęścia w małżeństwie. Żenił się dwukrotnie. Za pierwszym razem poślubił lesbijkę – był to najkrótszy związek w historii Hollywood – za drugim został aresztowany za bigamię.
Zresztą nie tylko panie traciły dla niego głowy. Wielu mężczyzn twierdziło, że nawiązali gorący romans z aktorem. Nic więc dziwnego, że Valentino podejrzewano o skłonności homoseksualne, choć on sam stanowczo temu zaprzeczał. Dziennikarza, który napisał artykuł o jego preferencjach, wyzwał nawet na pojedynek bokserski.
Dziś w jego rezydencji mieszka najbardziej wpływowa Polka w Hollywood i korespondentka Wirtualnej Polski, Yola Czaderska-Hayek (przeczytaj więcej na ten temat)
.
''Ten diabełek musi mieć ten dom''
- Ten diabełek musi mieć ten dom – tak decyzję o sprzedaniu Yoli Czaderskiej-Hayek (przeczytaj jej wywiady z gwiazdami)
rezydencji należącej przed laty do Rudolpha Valentino, jednego z najlepiej usytuowanych domów w Hollywood, uzasadniała jego ówczesna właścicielka Dorothy Bacon.
Budynek chciał kupić znany polityk, jednak żona "nadwornego" doktora ówczesnych hollywoodzkich luminarzy, Samuela Bacona, chciała, aby stał się salonem kulturalnym Pierwszej Polskiej Damy Hollywood.
Obecnie willa nosi nazwę Belvedere. Czaderska-Hayek (na zdjęciu) ochrzciła go tak po tym, jak podczas wizyty jeden z największych polskich reżyserów miał rzucić: "To jest istny belweder".
W zabytkowych wnętrzach do dziś znajduje się gigantyczny perski dywan należący do Valentino.
Obiekt westchnień
Belvedere był jedną z trzech posiadłości Valentino. Willa została wybudowana przez aktora Lou Tellegena, męża słynnej gwiazdy opery i kina lat 20., Geraldine Farrar.
Valentino znany był ze swej zmienności i słabości do kobiecych wdzięków. Lecz choć chętnie korzystał z ich względów, do tego uwielbienia fanek podchodził z dystansem.
- Kochają nie mnie, ale postać, którą widzą na ekranie. Jestem jak płótno, na którym kobiety malują swoje marzenia – zwykł mawiać słynny amant.
Ślub z lesbijką
Po raz pierwszy ożenił się w 1919 roku – jego wybranką została aktorka Jean Acker, a ich związek wzbudził ogromne kontrowersje.
Decyzja o ślubie została podjęta pod wpływem impulsu. Acker była lesbijką i szybko pożałowała pochopnie wyrażonej zgody. W noc poślubną zamknęła się w pokoju, nie zamierzając wpuścić męża do środka. Małżeństwo nigdy nie zostało skonsumowane.
Już po sześciu godzinach podjęli decyzję o rozstaniu, a dziś ich małżeństwo uważa się za jedno z najkrótszych w historii Hollywood. W 1921 roku Acker złożyła pozew o rozwód. W legalnym związku pozostali jednak aż do 1923 roku.
Bigamista
Ale na tym problemy małżeńskie Valentino się nie skończyły. W 1921 roku na planie filmu "The Uncharted Seas" aktor poznał Natachę Rambovą, utalentowaną scenografkę. Zakochali się i 13 maja 1922 roku wzięli ślub w Meksyku.
Zaraz potem Valentino został aresztowany pod zarzutem bigamii. Trafił do więzienia, a gdy poprosił o wpłacenie kaucji, jego studio filmowe odmówiło. Gdyby nie grupka wiernych przyjaciół, którzy szybko uzbierali odpowiednią kwotę, spędziłby za kratami parę ładnych miesięcy.
Gdy aktor opuścił więzienie, przez jakiś czas, chcąc uniknąć ponownego aresztowania,* musiał udawać, że nic go z Rambovą nie łączy* - zamieszkali nawet w osobnych apartamentach. Pobrali się ponownie, tym razem legalnie, w marcu 1923 roku. Dwa lata później byli już jednak po rozwodzie.
Plotki o homoseksualizmie
Choć Valentino chętnie romansował z kobietami, po Hollywood zaczęły krążyć plotki o jego homoseksualizmie – które przybrały na sile, gdy aktor wziął udział w reklamie pudru.
Valentino, rozwścieczony jednym z artykułów w gazecie, wyzwał dziennikarza na pojedynek bokserski. I choć tchórzliwy pismak poprosił, by zastąpił go bokser Frank O'Neill, Valentino – którego trenował mistrz wagi ciężkiej Jack Dempsey – się nie przestraszył. A walkę, stoczoną na dachu nowojorskiego hotelu, i tak wygrał.
Oczywiście nawet to chlubne zwycięstwo nie uciszyło plotek. Mówiło się, że miał romans z Ramonem Novarro, choć oni obaj temu zaprzeczali. Łączono go również z Paulem Ivano, który również zapewniał, że i on, i Valentino byli heteroseksualni. Dziś wiadomo na pewno, że amant cierpiał na impotencję.
Szczęściarz z depresją
Ostatnią ważną kobietą w życiu Valentino była aktorka polskiego pochodzenia, Pola Negri.
Negri, która miała za sobą burzliwy związek z Charliem Chaplinem, nazywała Valentino miłością swojego życia. I, jak później twierdziła, byli potajemnie zaręczeni.
Aktor zmarł niespodziewanie 23 sierpnia 1926 roku, na skutek sepsy po operacji wrzodu żołądka. Miał zaledwie 31 lat.
Jego wielbiciele byli zdruzgotani; wśród fanów odnotowano nawet kilka przypadków samobójstw.
- Był człowiekiem, któremu życia zazdrościły miliony mężczyzn. Kobiety za nim szalały. Był bogaty i sławny. I bardzo nieszczęśliwy – podsumował jego życie jeden z przyjaciół.
(sm/gb)