Scoop - Gorący temat (Scoop)
Niżej podpisany wielbi Woody'ego Allena miłością bezkrytyczną i to samo poleca wszystkim innym, nawet przy okazji nieco mniej udanych filmów, jak "Scoop - Gorący temat".
W pewnej mądrej książce przeczytałem kiedyś, że postawa nabożna wobec dzieła sztuki jest owocna przede wszystkim dla odbiorcy, gdyż dzięki temu może odnaleźć w utworze rzeczy, jakich nawet sam autor by się nie doszukał. Postawa taka wydaje się szczególnie wskazana w przypadku dzieł Allena. Oto bowiem mamy do czynienia z czystym geniuszem filmowym, który na dodatek obdarza ludzkość dziełami z regularnością jaka przydałaby się PKP.
Po znakomitym dramacie "Wszystko gra" Woody Allen wraca do komedii. Akcja filmu rozgrywa się w Londynie. Początkująca dziennikarka Sondra Pransky (Scarlett Johansson) podczas niespecjalnie porywającego pokazu magika Sida Watermana (Woody Allen) zostaje poproszona o to, by wzięła udział w jednym z trików. Dziewczyna wchodzi do szafy, gdzie pojawia się duch, który przekazuje jej informacje dotyczące tajemniczych morderstw w stolicy Anglii. Z pomocą iluzjonisty ambitna żurnalistka postara się rozwikłać zagadkę.
Trzecia muza w karierze nowojorczyka (dwie pozostałe to Mia Farrow i Diane Kaeton), Scarlett Johansson, jest młodsza od niego o 50 lat. Tym razem allenowski bohater nie jest zatem jej wielbicielem, kochankiem czy życiowym partnerem. Za sprawą przypadku magik staje się opiekunem niedoświadczonej dziennikarki. By pomóc jej w prowadzeniu śledztwa specjalista od magicznych sztuczek podaje się za ojca dziewczyny. Panna Pransky podczas śledztwa udaje więc rozpieszczoną córkę bogacza, a Woody Allen jest - w zależności od tego z kim rozmawia - właścicielem pól roponośnych czy producentem okrętów. Właśnie relacja pomiędzy prestidigitatorem a młodą dziewczyną stanowi największy atut filmu. Dialog pomiędzy otwartą i naiwną młodością a nieco zgorzkniałym doświadczeniem skrzy się od dowcipu i co chwilę zaskakuje błyskotliwą pointą.
Warto też dodać, że patrzenie na Scarlett Johansson to czysta przyjemność. Artystka jest autorką pewnego fenomenu socjologicznego. Oto bowiem mająca 22 lata gwiazda wygrywa we wszelkich plebiscytach na najbardziej seksowną. Niedawno jedno z pism uznało ją za właścicielkę najbardziej ponętnych piersi. A wszystko to w sytuacji, gdy Johansson występuje przede wszystkim w niskobudżetowych produkcjach i nie zagrała jak do tej pory w ani jednej rozbieranej scenie.
"Scoop - Gorący temat" to nie tylko komedia, ale też kryminał i melodramat. Aby jednak nie psuć radości oglądania te wątki pominiemy milczeniem.