Służący i przyjaciel

"Paul to moja prawdziwa opoka" - tak mawiała niegdyś księżna Diana o pewnym mężczyźnie, gdy zarzucano jej, że pozostaje z nim w zbyt poufałych stosunkach. Trzeba od razu wyjaśnić, że Paul Burrell, dziś 41-letni pan, nigdy nie miał nic wspólnego z miłostkami kapryśnej Diany - był po prostu jej... najwierniejszym służącym. Paul przez 10 lat prowadził dom Diany, i przez cały ten czas był dla niej - jak to sama określała - zarówno służącym jak i przyjacielem. Po śmierci księżnej nigdy nic nie zdradził z jej prywatnego życia, aż do niedawna, kiedy to wydał książkę. Ale... nie znajdziemy w niej jednak pikantnych szczegółów z życia Diany. Paul po prostu, na podstawie swych doświadczeń, napisał poradnik dla wszystkich, którzy chcą prowadzić dom na najwyższym poziomie. Książka zyskała takie uznanie, że nawet dwaj hollywoodzcy gwiazdorzy, Tom Cruise i Tom Hanks, chcieli zatrudnić Paula u siebie. On jednak odmówił - twierdzi, że nigdy już nie będzie mieć lepszego pana lub pani niż Diana.