Kolejny sukces hitu Netfliksa. "Naprawdę mocne kino"
Niebawem "Śnieżne bractwo" powalczy o dwa Oscary, tymczasem już teraz twórcy tego filmu mogą mówić o wielkim zwycięstwie. Na ich konto trafiło bowiem aż dwanaście statuetek Goya, czyli najważniejszych wyróżnień hiszpańskiego przemysłu filmowego.
Najnowszy film J.A. Bayona ("Niemożliwe", "Jurassic World: Upadłe królestwo") to oparta na faktach historia katastrofy samolotowej, która rozegrała się w Andach w 1972 r. Spośród 45 pasażerów i członków załogi zginęła ponad połowa. Ci, którzy przeżyli, musieli przetrwać 72 dni na wysokości ponad 3600 m n.p.m. Z powodu braku pożywienia, dochodziło do aktów kanibalizmu.
"Śnieżne bractwo", które można obejrzeć na Netfliksie, od miesięcy robi furorę na międzynarodowych festiwalach. W marcu film będzie miał szansę zdobyć dwa Oscary W kategorii najlepszy film międzynarodowy (dawniej: nieanglojęzyczny) i za najlepszą charakteryzację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seriale w 2024. Szykują się genialne premiery!
12 nagród Goya dla "Śnieżnego bractwa"
Wcześniej odbyła się gala rozdania nagród Goya, wręczanych corocznie przez Hiszpańską Akademię Sztuki Filmowej. "Śnieżne bractwo" zdominowało tegoroczne wydarzenie, gdyż na 13 nominacji triumfowało w 12 kategoriach.
"Śnieżne bractwo" zostało uznane za najlepszy film, a Bayona odebrał nagrodę dla najlepszego reżysera. W kategorii najlepszy nowy aktor triumfował Matias Recalt, a ponadto nagrodzono "Śnieżne bractwo" za udźwiękowienie, zdjęcia, charakteryzację, kierunek artystyczny, efekty specjalne itd. Jedyna kategoria, w której film Bayony przegrał, dotyczyła najlepszego scenariusza.
Jak pisała Magdalena Drozdek w swojej przedpremierowej recenzji, "Śnieżne bractwo" to film "o sile przetrwania i o tym, że jeden człowiek jest zależny od drugiego. O tym, jak z miłości do przyjaciela można zdecydować się oddać po śmierci swoje ciało, by ta druga osoba mogła przeżyć. O niemożliwie traumatycznych wyborach i o tym, jak długo człowiek jest w stanie nosić w sobie nadzieję, że ratunek jeszcze może przyjść". I podkreśliła, że to "naprawdę mocny seans, który zostanie z wami na długo".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.