Sylvester Stallone żałuje Rocky'ego
Sylvester Stallone żałuje, że nie posłuchał żony i zagrał w szóstej części przygód boksera Rocky'ego Balboa.
28.11.2006 09:39
Jennifer Flavin rozpłakała się, kiedy usłyszała, że Sly powtórzy swoją rolę, ponieważ bała się, że wyczerpujące treningi mogą mieć zły wpływ na jego zdrowie.
- Miała rację - mówi aktor. - Próbowała po prostu chronić mnie przed totalnie pokręconym pomysłem, ale teraz jej się to podoba. Musiałem jednak w tym zagrać, bo piąty "Rocky" zawiódł wielu fanów. Dlatego chciałem poprawić się w następnej części.
22 grudnia w USA będzie miał premierę najnowszy, szósty film o legendarnym bokserze zatytułowany po prostu "Rocky Balboa".