frank herbert

Świat na nowo pokochał "Diunę", a filmowy świat to właściwie po raz pierwszy, bo dwie wcześniejsze ekranizacje powieści Franka Herberta nie spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony widzów. Już za miesiąc widzowie HBO i Max będą mogli obejrzeć sześcioodcinkowy serial "Diuna: Proroctwo".

Spektakularny sukces ekranizacji "Diuny" Franka Herberta sprawił, że miłośnicy filmów science-fiction byli przekonani, że lada dzień rozpoczną się zdjęcia do kolejnych części historii. Reżyser Denis Villeneuve studzi jednak emocje. W najnowszym wywiadzie powiedział: "Jeśli trzecia część powstanie, będzie moim ostatnim filmem tego cyklu".

Reżyser Denis Villeneuve i wytwórnia Warner Bros. od samego początku planowali zekranizować powieść Franka Herberta "Diuna" w dwóch częściach. Jednak, gdy na drodze stanęła pandemia, obawiano się, że projekt może nie zostać dokończony. Teraz mówi się już, że na duży ekran zostanie przeniesiony "Mesjasz Diuny".

Koniec (?) wieńczy dzieło. "Diuna: Część druga" zbiera dużo lepsze recenzje od pierwszej części filmu, a jej twórcy mogą poważnie myśleć o przyszłorocznej rywalizacji o Oscara w głównej kategorii. W kinach superprodukcja Denisa Villeneuve'a na całym świecie sprzedaje się znakomicie.

Miłośnicy kina, a zwłaszcza produkcji science-fiction, z wielką niecierpliwością oczekują na premierę drugiej części "Diuny", która zaplanowana została na 1 marca 2024 roku. Wcześniej najwierniejsi fani filmu Denisa Villeneuve’a będą mogli ponownie zobaczyć w kinach część pierwszą. Na widzów będzie czekać kilka dodatkowych atrakcji.

Zgromadzenie przez film milionowej widowni w polskich kinach zawsze było sporym wydarzeniem. Tym bardziej w okresie pandemii przekroczenie milionowego pułapu należy uznać za bardzo duży sukces. W 2021 r. sztuka ta udała się na razie tylko trzem filmom. Ostatnio "Diunie" Denisa Villeneuve'a.

"Diunę" w tym tygodniu czeka najważniejszy sprawdzian. Ekranizacja powieści Franka Herberta zadebiutuje w amerykańskich, chińskich oraz polskich kinach. Jeżeli w tych krajach sprzeda się słabo, nie przyniesie producentom żadnego zysku.

W sieci pojawił się finałowy zwiastun filmu "Diuna". Jest on adresowany głównie do krajów, w których ekranizacja powieści Franka Herberta nie trafiła jeszcze do kin. Tak się składa, że Polska znalazła się w gronie państw, w których widowisko science-fiction pojawi się w "drugim rzucie".

Miłośnicy kina i produkcji science-fiction z wielką niecierpliwością oczekują na premierę filmu "Diuna" w reżyserii Denisa Villeneuve'a. Wiele wskazuje na to, że po dwóch nieudanych ekranizacjach kultowej powieści Franka Herberta w końcu doczekamy się znakomitego filmu.