"Poolman" miał się pojawić w amerykańskich kinach pod koniec ubiegłego roku. Jednak na festiwalu w Toronto krytycy wystawili mu takie oceny, że nikt już nie myślał o pokazaniu go widzom na dużym ekranie. Twórca filmu, hollywoodzki gwiazdor Chris Pine, opowiedział, co czuł, gdy czytał pierwsze recenzje.