Tata aktora jest politykiem PiS. Jak mu poszło w wyborach?
W podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego Filip Pławiak zdradził ostatnio, że jego tata jest politykiem i reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość. Nie miał sobie równych w wyborach z 7 kwietnia.
Filip Pławiak jest ostatnio na wysokiej fali. Dał się poznać kinomaniakom w takich filmach jak "Czerwony pająk" czy "Demon", a potem przyszła rola Kordiana "Zordona" Oryńskiego w "Chyłce". W tym roku dobra passa trwa w najlepsze, bo mogliśmy już oglądać go na Netfliksie w nowej odsłonie "Rojsta" i w kinach w filmie "Biała odwaga" o góralach kolaborujących w czasie drugiej wojny światowej z nazistami.
Aktor gościł w marcu tego roku w podcaście "WojewódzkiKędzierski" Onetu, w którym zdradził nieco ze swojego prywatnego życia. Mówił m.in. o tacie, który jest samorządowcem z powiatu nowosądeckiego. - Udało nam się zachować coś, co kiedyś było normalne, a co przed ostatnich osiem lat nie było, to znaczy, że potrafimy ze sobą rozmawiać - komentował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filip Pławiak o tacie samorządowcu
- Różnice w poglądach to nie jest coś, co może nas poróżnić. Jestem bardzo emocjonalnie związany z rodziną i myślę, że polityka nas nie poróżni, tym bardziej że ja bym tatę nazwał raczej samorządowcem niż politykiem - mówił Pławiak w rozmowie.
Przyznał, że mimo wszystko wolałby, żeby jego ojciec reprezentował inną opcję polityczną, niemniej jednak docenia jego wkład w rozwój lokalnej społeczności. Podkreślił też wartość niezależności samorządów od partyjnych podziałów, jednak zaznaczył, jak trudno jest realizować lokalne projekty, stojąc po przeciwnych stronach politycznego sporu, zwłaszcza w regionie Nowego Sącza.
Ojcem Filipa jest Marek Pławiak. Przez ostatnie trzy dekady pełnił wiele funkcji, między innymi był dyrektorem szkoły podstawowej, radnym Pierwszej Kadencji Rady Powiatu Nowosądeckiego, doradcą społecznym oraz starostą nowosądeckim w latach 2014–2018.
Jak poszło mu w ostatnich wyborach? Kandydował kolejny raz do Rady Powiatu Nowosądeckiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Jak podaje rządowy portal, Pławiak zyskał 3 421 głosów w trzech gminach. Polityk był "jedynką" PiS-u w tym powiecie i spośród wszystkich kandydatów uzyskał najwięcej głosów.
W sumie do Rady weszło jeszcze trzech samorządowców z ramienia Prawa i Sprawiedliwości i jedna kandydatka z komitetu wyborczego "Silna Sądecczyzna". Politycy Koalicji Obywatelskiej nie mieli tu wielkich szans. Startujący z pierwszego miejsca na liście KO Waldemar Olszyński zebrał tylko 562 głosów, co stanowiło tylko 3,53 proc. głosów na kandydata.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: