"Testosteron", "Jasminum" i inne polskie filmy w Londynie
„The Polish Connection UK” – to nazwa zainaugurowanego w Londynie projektu, którego celem jest promocja polskiej kinematografii w Wielkiej Brytanii.
15.05.2007 13:09
Akcja ma trwać przez rok. Polskie filmy będą pokazywane w brytyjskich kinach, a także sprzedawane w sklepach na płytach DVD.
Organizatorzy projektu „The Polish Connection UK” to trzy instytucje: Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF), Instytut Kultury Polskiej w Londynie i brytyjska firma zajmująca się dystrybucją filmową Dogwoof Pictures.
W ramach projektu prezentowane będą współczesne polskie filmy zrealizowane w ciągu kilku ostatnich lat. Zostaną one wprowadzone do kin oraz do sprzedaży na płytach DVD w kilku miastach Wielkiej Brytanii. W ciągu 12 miesięcy do tamtejszych kin trafi najprawdopodobniej 10 polskich filmów.
Pierwszym będzie komedia „Testosteron” w reż. Tomasza Koneckiego i Andrzeja Saramonowicza. Pozostałe to m.in. „Jasminum” Jana Jakuba Kolskiego i „Samotność w sieci” Witolda Adamka. Z kolei na płytach DVD wydane zostaną m.in. filmy „Edi” Piotra Trzaskalskiego i „Mój Nikifor” Krzysztofa Krauzego.
W Wielkiej Brytanii zainteresowanie projektem „The Polish Connection UK” jest bardzo duże. Polskie filmy chce pokazywać na swoich ekranach m.in. znana brytyjska sieć kin Odeon.
Na początku maja w Londynie odbył się pokaz prasowy „Testosteronu” – wzięli w nim udział m.in. redaktorzy czołowych brytyjskich gazet. Znany dziennik „The Guardian” poświęcił filmowi Koneckiego i Saramonowicza, a także projektowi „The Polish Connection UK”, specjalny artykuł.
Lista filmów, które będą prezentowane w ramach projektu, jest jeszcze ustalana. Niewykluczone, że trafią na nią również filmy starsze, np. obrazy Andrzeja Munka.
Do promocji polskiej kinematografii przyczyni się także inna brytyjska firma dystrybutorska, Second Run. Jeszcze w maju wyda ona na płytach DVD film „Trzecia część nocy” (1971) w reż. Andrzeja Żuławskiego.
Dzięki staraniom firmy Second Run, promocji tych płyt towarzyszyć będą pokazy „Trzeciej części nocy” w londyńskich kinach.