Twórca głośnego 'Super Size Me' za kratkami

Filmowiec zameldował się w więzieniu hrabstwa Henrico w lutym. Opuścił ten przybytek uboższy o kilka stereotypów.

_ – Jeden z nich polega na tym, że wyobrażasz sobie, iż więzienie pełne jest tych wszystkich złych facetów_ – mówi Spurlock.

_ – Nie przeczę, że są tam ludzie, którzy powinni pozostać za kratkami. Równocześnie wiem, że jest tam sporo dobrych, szczerych, uczciwych osób, które popełniły błąd_.

Reżyser został 'skazany' 8 lutego na karę 30 dni pozbawienia wolności za telefoniczną obrazę sądu. Producenci filmowego projektu pokryli wszystkie koszty związane z utrzymaniem reżysera w Henrico's Jail West.

- Spurlock mieszkał w takich samych warunkach, jak wszyscy inni – powiedział naczelnik. _ – Traktowaliśmy go jak więźnia. Spędził nawet 72 godziny w separatce._

Twórca nie odsiedział pełnych 30 dni, ponieważ był dostatecznie zadowolony z materiału zdjęciowego, jaki nakręcił w ciągu 24 dni.

Eksperyment Spurlocka zostanie pokazany 26 czerwca przez stację FX. Tym samym zainauguruje drugi sezon serii dokumentalnej zatytułowanej '30 Days'. * ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z GŁOŚNEGO 'SUPER SIZE ME'ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z GŁOŚNEGO 'SUPER SIZE ME'*