W zawieszeniu

"Charlie St. Cloud" nie zaskakuje głębią, ale jest zgrabnie opowiedzianą historią silnej miłości rodzinnej rodzącego się uczucia między dwojgiem młodych. I kolejną okazją dla młodszej części widowni na podziwianie Zaca Efrona.

Tytułowy Charlie ma na początku wszystko. Jest podziwiany przez kolegów i koleżanki, wygrywa żeglarskie regaty w szkole, jest przystojniakiem, z którym prawie każda dziewczyna chciałaby się umówić. I ma coś jeszcze - brata Sama, którego jest opiekunem i którego kocha ponad życie. Jeden pijany kierowca burzy wszystko. Charlie cudem przeżył, natomiast jego brat zginął na miejscu.

Odtąd Charlie ma poważne problemy z odróżnieniem rzeczywistego świata od wytworów jego wyobraźni. Jest zamknięty w matni, z której wydaje się, że nie sposób się wydostać. Wszystko do czasu, kiedy po pięciu latach spotyka dawną koleżankę ze szkoły.

Pasją Tess jest żeglowanie, więc wracają dawne wspomnienia, odżywa wiara w siebie również o Charliego, pochłoniętego zadumą nad tym, dlaczego to nie on zginął w wypadku, tylko jego brat. To będzie moment przełomowy. Dalej historia toczy się w wiadomym dla fanów takich historii kierunku. Nie może jednak być inaczej, skoro to adaptacja bestselleru wydawniczego.

To zawieszenie, od którego w końcu główny bohater uwalnia się to klucz to interpretacji filmu, ale absolutnie nie można traktować tej produkcji w kategoriach wielkiego traktatu filozoficznego. Coś w końcu trzeba wybrać i życie przeszłością nie ma po prostu sensu. Możliwe, że do kogoś to przemówi, ale wydaje się, że bardziej do nastolatek przemówi Zac Efron i piękne zdjęcia.

Twórcy dbają, by aktor pojawiał się na ekranie praktycznie bez skazy. Wyeksponowane ciało oraz niebieskie aż do przesady oczy z pewnością poruszą serce niejednej fanki. Innych mogą o zawrót głowy przyprawić zdjęcia, zwłaszcza te, kręcone na morzu, gdzie kadry są naprawdę piękne. Człowiek żyje tu w zgodzie z naturą, a do tego przecież dążymy.

Jeśli chcecie zobaczyć filmową bajkę, to na pewno warto przez półtorej godziny usiąść przed odtwarzaczem. O jej jakość zadbali przede wszystkim operatorzy. Dla fanek Zaca Efrona zaś to pozycja obowiązkowa. Ale to przypominamy już tylko z dziennikarskiego obowiązku...

Wybrane dla Ciebie

Golusieńka. Mąż aktorki zażartował i pokazał jej zdjęcie
Golusieńka. Mąż aktorki zażartował i pokazał jej zdjęcie
"Obrzydliwie bogaty". Serial Netfliksa szokował historią o pedofilu
"Obrzydliwie bogaty". Serial Netfliksa szokował historią o pedofilu
Kevin Spacey apeluje o ujawnienie "listy Epsteina": "Prawda nie może nadejść zbyt szybko"
Kevin Spacey apeluje o ujawnienie "listy Epsteina": "Prawda nie może nadejść zbyt szybko"
Nowy biznes gwiazdy? Coraz więcej mówi się o współpracy z miliarderem
Nowy biznes gwiazdy? Coraz więcej mówi się o współpracy z miliarderem
30 lat temu była na topie. Powróciła na czerwony dywan
30 lat temu była na topie. Powróciła na czerwony dywan
Robią publicznie obrzydliwe rzeczy. Przyłapani czy celowa ustawka?
Robią publicznie obrzydliwe rzeczy. Przyłapani czy celowa ustawka?
Miał być tylko jeden film. Gigant skusił aktorkę
Miał być tylko jeden film. Gigant skusił aktorkę
W Indiach ocenzurowali "Supermana". Fani są wściekli
W Indiach ocenzurowali "Supermana". Fani są wściekli
Nominacje do nagród Emmy. Kto dostał najwięcej?
Nominacje do nagród Emmy. Kto dostał najwięcej?
Koniec domysłów. Po latach plotek aktorka nareszcie potwierdziła dawny romans
Koniec domysłów. Po latach plotek aktorka nareszcie potwierdziła dawny romans
"Reniferek" miał być jeszcze mroczniejszy. "Musisz dać widzom chwilę wytchnienia"
"Reniferek" miał być jeszcze mroczniejszy. "Musisz dać widzom chwilę wytchnienia"
Dawne życie poszło w dal. Reese Witherspoon z niemieckim kochankiem na jachcie
Dawne życie poszło w dal. Reese Witherspoon z niemieckim kochankiem na jachcie