''Wałęsa'': Internauci oburzeni pierwszym oficjalnym zwiastunem filmu
23.11.2012 | aktual.: 22.03.2017 20:59
Opublikowany 21 listopada w internecie zwiastun wciąż zawiera logotypy sponsorów, pośród których znaleźć można loga zarówno Amber Gold, jak i należącej do spółki kapitałowej, nieistniejące już linie lotnicze OLT Express. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania?
Od kilku miesięcy opinia publiczna żyje aferą Amber Gold - parabanku, który na skutek zaniedbań państwa i nieodpowiedzialności klientów, pozbawił oszczędności życia kilka tysięcy osób. Dodatkowego smaczku całej sprawie nadaje fakt, że jego właściciel, Marcin Plichta, postanowił pobawić się w mecenasa sponsorując m.in. najnowszy film Andrzeja Wajdy.
Kiedy oszustwo Amber Gold wyszło na jaw, klienci oraz ich rodziny podniosły larum, że za ich pieniądze powstaje produkcja, która z pewnością podzieli Polaków. Producenci zareagowali błyskawicznie - wystosowawszy oświadczenie, że zwrócą pieniądze otrzymane od Plichty, uspokoili widzów i okradzionych klientów.
Pełna patosu zapowiedź z błędami
W środę 21 listopada firma producencka Akson Studio rozesłała do mediów informację prasową na temat debiutu pierwszego oficjalnego zwiastuna filmu "Wałęsa". Wiadomość zawierała odnośnik prowadzący do zamieszczonej w serwisie Vimeo zapowiedzi.
Serwisy informacyjne błyskawicznie podchwyciły temat, publikując na swoich stronach wiadomość, zawierającą osadzony w treści materiał wideo. Serwis TVN24.pl pokusił się nawet o bardzo obrazowy opis prezentowanych w materiale fragmentów:
"Pełna patosu zapowiedź wbija w fotel powodując, że przez 40 sekund w przyspieszonym tempie odrabiamy lekcję historii przypominając sobie najtrudniejsze i najważniejsze chwile lat 80.". Niestety, ani dziennikarze cenionego portalu, ani tym bardziej producenci, nie obejrzeli chyba zapowiedzi do samego końca.
Tragiczne nieporozumienie
Internauci byli nieco bardziej skrupulatni i błyskawicznie wychwycili na planszy z logotypami sponsorów te należące do Amber Gold i OLT Express, nie kryjąc swojego oburzenia. Sytuację szybko starał się ratować producent i dystrybutor, który zażądał zastąpienia materiałów "właściwym zwiastunem", tłumacząc się z pomyłki.
– To nieporozumienie. Ten pokazywany dziś w sieci zwiastun był przygotowany na przełomie maja i czerwca specjalnie dla kina letniego Orange – wyjaśniała rzeczniczka Katarzyna Sikorska z Akson Studio na internetowych stronach dziennika Polska The Times.
– Nowy zwiastun, który do kin trafił 16 listopada, nieszczęśliwie nie został jeszcze zamieszczony na naszych stronach - dodała. Problem w tym, że prawdopodobnie właśnie ten materiał miał być pokazywany jako pierwszy zwiastun, jednak przez poważnie niedopatrzenie, zapomniano o usunięciu rażącego błędu.
Tuszowanie błędu
Korzystając z wyszukiwarki internetowej wciąż można znaleźć w internecie ślady po zwiastunie, jednak przechodząc do serwisów w jakich został umieszczony, obecnie natrafić można już tylko na pseudo-zapowiedź, będącą zlepkiem zakulisowych wypowiedzi aktorów i twórców.
Plik wideo z nieszczęśliwym zwiastunem został podmieniony, bez zmieniania adresów, także teoretycznie "nowy materiał" pokazywany jest w sieci jako opublikowany 3 miesiące temu. Na nieszczęście producentów, zgodnie z zasadą że w sieci nic nie ginie, internauci zdążyli przygotować kopie trailera "Wałęsy", które wciąż można oglądać w niektórych serwisach.
Co ciekawe, jak podaje polskatimes.pl, zawierający sporą wpadkę zwiastun trafił też na oficjalny profil filmu "Wałęsa" w serwisie Facebook. Wniosek z tego jest jeden - dystrybutor filmu zorientował się o swojej wpadce dopiero w momencie, kiedy swoje oburzenie (albo rozbawienie) zaczęli manifestować potencjalni widzowie.
Problemy finansowe po zwróceniu pieniędzy
W związku z zamieszaniem wokół sponsorów filmu, w październiku Akson Studio zwróciło otrzymane od Amber Gold trzy miliony złotych (wraz z należnym podatkiem VAT) na konto podane przez syndyka masy upadłościowej spółki.
Po stracie głównego sponsora, producenci zostali zmuszeni do poszukiwania nowego inwestora, jednak planowana na wiosnę premiera filmu z przyczyn finansowych została przesunięta dopiero na jesień 2013 roku.
Zdjęcia do "Wałęsy" zakończyły się 30 czerwca. Rolę Lecha Wałęsy zagrał Robert Więckiewicz, a Danuty Wałęsy - Agnieszka Grochowska. W obsadzie znalazło się łącznie ponad stu aktorów. Oprócz odtwórców głównych ról, są to m.in.: Anna Seniuk, Agata Buzek, Krystyna Zachwatowicz, Iwona Bielska, Ewa Kolasińska, Bożena Dykiel, Adam Woronowicz,
Zbigniew Zamachowski, Mirosław Baka, Cezary Kosiński, Andrzej Grabowski, Maciej Stuhr, Grzegorz Małecki, Michał Czernecki i Marcin Hycnar. (mf/gk)