Wojna "Playboya" z Jessiką Albą

Przedstawiciele magazynu "Playboy" odpowiedzieli na zarzuty Jessiki Alby, która zagroziła twórcy czasopisma, Hugh Hefnerowi, pozwem sądowym za numer magazynu obiecujący czytelnikom jej roznegliżowane zdjęcia.

"Playboy" podkreśla, że wiele hollywoodzkich znakomitości trafiło na okładkę magazynu, mimo że wewnątrz nie było aktów z ich sesji fotograficznych. - Wiele gwiazd umieściliśmy na okładce, choć nie były nagie, np. Claudię Schiffer, Paris Hilton, Goldie Hawn, Raquel Welch, Barbrę Streisand, Brooke Shields i Donalda Trumpa - wymienia rzecznik prasowy czasopisma, wyjaśniając, że zdjęcie Alby opublikowano na okładce ponieważ została ona wybrana "najseksowniejszą gwiazdą roku" przez czytelników.

Marcowy numer magazynu promuje zapowiedź zdjęć gwiazdy "Sin City - Miasta grzechu" nagiej lub niemal nagiej, które czytelnicy mogą znaleźć w środku pisma. Jednak aktorka podkreśla, że nigdy nie wydała zgody na takie publikacje i zapowiada, że jest gotowa podjąć odpowiednie kroki prawne, jeśli magazyn nie zaprzestanie dystrybucji obraźliwego dla niej numeru. Będzie się także ubiegać o finansowe odszkodowanie. Alba oskarżyła czasopismo o intrygę, w wyniku której Colombia Pictures wyraziła zgodę na użycie fotografii z sesji promocyjnej produkcji "Błękitna głębia", na których aktorka pozuje w bikini.