"Zabawa w chowanego". Wszystko, co musisz wiedzieć o nowym filmie Sekielskich
Już za moment premiera nowego filmu braci Sekielskich. "Zabawa w chowanego" to kolejny po "Tylko nie mów nikomu" dokument o pedofilii w polskim Kościele katolickim. I jeśli wierzyć twórcom - jeszcze bardziej wstrząsający.
13.05.2020 | aktual.: 15.05.2020 14:13
Pierwsza zbiórka i strach telewizji
O "Zabawie w chowanego" nie da się mówić w oderwaniu od filmu "Tylko nie mów nikomu", który okazał się fenomenem ubiegłego roku.
Wszystko zaczęło się w lutym 2018 r., kiedy Tomasz Sekielski poinformował, że zakłada zbiórkę na platformie crowdfundingowej.
Jej celem było uzbieranie 100 tys. zł na realizację filmu o pedofilii w polskim Kościele katolickim. Zainteresowanie okazało się ogromne. Rok później dziennikarz poinformował, że na koncie jest już 450 tys. zł.
Czemu Sekielscy zdecydowali się akurat na taką formę pozyskania środków? Okazuje się, że żadna stacja telewizyjna nie chciała wesprzeć produkcji.
Co, jak później przyznał Tomasz Sekielski, wyszło projektowi tylko na dobre, bo twórcy byli wolni od wszelkich nacisków i mieli wolną rękę.
Trzęsienie ziemi
"Tylko nie mów nikomu" miało premierę 11 maja 2019 r. na YouTubie i wywołało ogólnopolskie trzęsienie ziemi.
121-minutowy film przedstawił szereg starych i nowych spraw dotyczących molestowania nieletnich przez duchowieństwo i podejmuje kwestię odpowiedzialności za ukrywanie sprawców przestępstw seksualnych przez członków Konferencji Episkopatu Polski.
W filmie sprawcy zostali nagrywani ukrytymi kamerami. Niektórzy przyznają się do winy i przepraszają swoje ofiary. Inni twierdzą, że molestowani sami tego chcieli.
Reakcja Kościoła była niemal natychmiastowa.
- Jestem głęboko poruszony tym, co zobaczyłem w filmie Pana Tomasza Sekielskiego - mówił prymas Wojciech Polak, a przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki napisał, że "ze wzruszeniem i smutkiem obejrzałem dzisiaj film pana Sekielskiego, za który pragnę podziękować reżyserowi".
W październiku jeden z bohaterów filmu, który jako ministrant był molestowany przez duchownego z Kartuz, wygrał w sądzie odszkodowanie w wysokości 400 tys. zł.
Rekordowa oglądalność
Pierwszy milion wyświetleń film miał już po 5 i pół godzinie od umieszczenia go w sieci. Do tej pory otworzono go 23 mln razy. Dokument Sekielskich znalazł się na pierwszym miejscu zestawieniu YouTube Rewind za rok 2019.
Dzięki udzieleniu przez twórców bezpłatnej licencji, dokument trafił do telewizji. Pierwszą stacją, która wyświetliła film, była Telewizja WP.
"Tylko nie mów nikomu" trafiło na prestiżową listę Bloomberg 50, a jego twórcom przyniosło szereg wyróżnień, m.in. nagrodą im. Teresy Torańskiej, Orły oraz Telekamerę dla najlepszej produkcji roku.
"Zabawa w chowanego" – szczegóły produkcji
Już w trakcie produkcji "Tylko nie mów nikomu" Sekielscy informowali, że mają masę nakręconego materiału, a ich film to zaledwie pierwsza część planowanej trylogii.
"Zabawa w chowanego", tak samo jak "Tylko nie mów nikomu", została sfinansowana dzięki internetowej zbiórce.
Budżet filmu wyniósł 120 tys. zł i podobnie jak w przypadku poprzedniego dokumentu za reżyserię i scenariusz odpowiedzialny jest Tomasz Sekielski, a produkcją zajął się jego brat Marek.
O czym będzie "Zabawa w chowanego"?
"Zabawa w chowanego" będzie krótsza i ma trwać 87 min. Tematyka podejmowana przez twórców wciąż jest ta sama: pedofilia w Kościele katolickim i jej tuszowanie.
Jednak film strukturalnie i narracyjnie będzie różnić się od "Tylko nie mów nikomu". Tak pod koniec stycznia mówił o tym Tomasz Sekielski:
- Będzie to wstrząsająca historia dwóch braci wykorzystywanych przez tego samego księdza, który ma na swoim koncie też inne ofiary. Pokażemy, jak próbowano tuszować tę sprawę, jak kościelna hierarchia udawała, że się nic nie dzieje. Będzie też pokazane, jak wyglądają relacje państwo - Kościół na styku prokuratura – kuria.
- Też są emocje, łzy, wstrząsające historie, ale film pokazuje przede wszystkim pewne patologiczne mechanizmy - zdradził na swoim FB Sekielski.
Tajemniczy biznesmen
Podobnie jak w przypadku "Tylko nie mów nikomu" twórcy na bieżąco informują o postępach prac i szczegółach produkcji. Są to albo transmisje w mediach społecznościowych, albo wywiady.
W niedawnej rozmowie z Wirtualna Polską Tomasz Sekielski ujawnił, że podczas jednej z rozmów dotyczących finansowania padła propozycja wycofania premiery.
- Mój brat Marek spotkał się z biznesmenem, który zaoferował wsparcie dla naszego kolejnego filmu dokumentalnego o aferze SKOK-ów. Spotkanie zaczęło się od następującej propozycji: on sfinansuje film w zamian za to, że nie ukaże się "Zabawa w chowanego". Marek natychmiast przerwał to spotkanie i wyszedł - mówi reżyser filmu.
Sekielski dodał, że zna personalia mężczyzny, ale na razie wstrzyma się z ich publikowaniem.
"Zabawa w chowanego" – kiedy premiera?
Premiera "Zabawy w chowanego" była wielokrotnie przekładana. Powodem były m.in. ferie zimowe i wybuch pandemii koronawirusa.
Pierwotnie film miał pojawić na YouTubie już w listopadzie ubiegłego roku. Następnie premierę przesunięto na początek i koniec stycznia roku 2020, a potem na 28 marca.
W końcu 10 maja na Facebooku Tomasz Sekielski zapowiedział, że "Zabawa w chowanego" trafi na YouTube w sobotę 16 maja o godz. 10:00.
Pierwszy zwiastun produkcji zadebiutował w sieci 13 maja. W trzyminutowym klipie jeden z bohaterów mówi: "Każdy inny obywatel, który nie ma koloratki, potraktowany zostałby zupełnie inaczej".
A co z częścią trzecią?
Na stronie Patronite.pl licznik zbiórki na trzecią część dokumentu wskazuje już ponad 1,8 mln zł. Co wiemy o nadchodzącym filmie?
W lipcu 2019 r. Tomasz Sekielski zapowiedział, że razem z bratem szykują film, w którym przyjrzą się postaci Jana Pawła II.
- Każdy, kto tropi przestępstwa seksualne w polskim Kościele katolickim, prędzej czy później staje przed pytaniem o to, co zrobił w tej sprawie Watykan? A stąd już tylko krok do pytań o Jana Pawła II. Jak walczył z pedofilią wśród duchownych? Co wiedział, a czego nie był świadomy? Czy jego najbliżsi współpracownicy, w tym kardynał Dziwisz ukrywali przed nim niewygodną prawdę? Podobnych trudnych pytań jest więcej, nadszedł czas by je wszystkie zadać i poznać jednoznaczne odpowiedzi. O tym właśnie będzie nasz trzeci film dotyczący pedofilii wśród duchownych - zapowiadał Sekielski na Instagramie.
Podkreślił równocześnie, że celem filmu nie jest odebranie dobrego imienia Karolowi Wojtyle.
Jak czytamy na stronie zbiórki, prace na filmem zajmą min. 12 miesięcy i będą realizowane m.in. w Bostonie, Meksyku i na Dominikanie.
Premiera filmu odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec 2020 r. Choć, jak pokazuje przykład "Zabawy w chowanego", wszystko się może zdarzyć.