Zmarł syn Gerarda Depardieu
W poniedziałek w wyniku komplikacji związanych z nagłym przypadkiem zapalenia płuc zmarł francuski aktor Guillaume Depardieu, syn aktora Gerarda Depardieu.
14.10.2008 10:35
Jak podaje agencja Associated Press, 37-letni Guillaume Depardieu trafił do paryskiego szpitala w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Jak podaje agencja Associated Press, 37-letni Guillaume Depardieu trafił do paryskiego szpitala w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Guillaume Jean Maxime Antoine Depardieu urodził się 7 kwietnia 1971 roku w Bougival. Był jedynym synem aktora Gerarda Depardieu i aktorki Elisabeth Guignot. Na ekranie zadebiutował w wieku trzech lat w filmie "Nie taki zły". Jako nastolatek nadużywał alkoholu i narkotyków oraz wchodził w kolizje z prawem. Przez lata był także w konflikcie z ojcem.
Pierwszą dorosłą rolę zagrał w wieku 20 lat u boku ojca w dramacie muzycznym "Wszystkie poranki świata". Za tę kreację otrzymał nominację do nagrody Cesara za najbardziej obiecujący debiut. Dwa lata później ponownie zdobył nominację za rolę w komedii kryminalnej "Czuły cel".
W roku 1996 uległ wypadkowi motocyklowemu, przeszedł 17 operacji. W 2003 r. na skutek zakażenia gronkowcem amputowano mu prawą nogę. Wrócił jednak do aktorstwa i wkrótce zagrał Freda w czarnej komedii "Nowicjusze". Za rolę tę otrzymał Cesara. W roku 1996 uhonorowano go także nagrodą im. Jeana Gabina.
Dwa lata później zagrał w komedii kryminalnej "Kłamczucha", zaś rola pisarza Pierre'a w melodramacie "Pola X" z 1999 r. została wyróżniona na festiwalu filmowym w Gijon.
Poza aktorstwem Guillaume Depardieu zajmował się także komponowaniem muzyki i działalnością w stworzonym przez siebie stowarzyszeniu pacjentów poszkodowanych przez lekarzy.
Osierocił żonę i 7-letnią córkę Louise.