Barbara Rachwalska miała niezapomniane role. Nie chciała być gwiazdą

Barbara Rachwalska zasłynęła za sprawą ról w serialach "Dom" oraz "Alternatywy 4". Nie wszyscy wiedzą, że jej aktorski talent przeszedł na jej wnuka, który grał w wielu znanych produkcjach. Rachwalska była przypadkiem osoby, której zupełnie nie zależało na sławie.

Barbara Rachwalska urodziła się 13 kwietnia 1922 r. w Warszawie. Była córką restauratora Ignacego Rachwalskiego. Nie tylko ona zrobiła karierę w sztuce - jej starszy brat Józef Rachwalski był m.in. etatowym scenografem teatrów łódzkich. Rachwalska już od dzieciństwa chciała zostać aktorką. W 1944 r. ukończyła konspiracyjną uczelnię PIST w Warszawie, a w 1945 r. zdała egzamin eksternistyczny w Łodzi.

Rachwalska w latach 1944-1949 należała do zespołu Teatru Wojska Polskiego w Łodzi. Współzałożyła Teatr Nowy w Łodzi, gdzie występowała przez kilka dekad. W 1979 r. przeszła na emeryturę, ale co jakiś czas występowała gościnnie w teatrach warszawskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz: Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

Jednak największą popularność wśród widzów przyniosło Rachwalskiej granie w filmach i serialach.

Rachwalska nie należy do gwiazd, o których życiu prywatnym wiemy dużo. Trochę na jej temat dowiedzieliśmy się tak naprawdę za sprawą jej wnuka, aktora Antoniego Pawlickiego. Przyznał w rozmowie z "Twoim Stylem", że jego babcia była tytanem pracy.

- Każdego dnia miała próby w teatrze, a po nich jeździła na nagrania do Teatru Polskiego Radia albo na plan filmowy. I wieczorem grała jeszcze w spektaklu. Wychodziła przed 10, wracała po 22. A zajmowała się trójką dzieci. Pomiędzy nagraniami, próbami, spektaklami zasuwała z siatkami po sklepach. Rano szykowała dzieci do szkoły, sprzątała i gotowała obiady. Kochała rodzinę, ale praca była jej pasją - wyznał.

Rachwalska była aktorką, która rzadko kiedy pojawiała się na pierwszym planie. Wolała trzymać się z boku. - Na palcach jednej ręki można policzyć jej role pierwszoplanowe, ale potrafiła docenić to, co miała. Nie była aktorką sfrustrowaną, nigdy też nie aspirowała do bycia gwiazdą - stwierdził Pawlicki, który miał 10 lat, gdy zmarła jego babcia (23 grudnia 1993 r., pochowano ją na warszawskim Cmentarzu Wolskim).

Mimo tego zdobyła sympatię widzów. Grała m.in. w filmach "Rozmowy kontrolowane" czy "Chłopi", ale najbardziej zapamiętana została jako Maria Talar w serialu "Dom" oraz Tekla Wagnerówna w "Alternatywach 4".

Co ciekawe, dwaj synowie Rachwalskiej, choć nie zostali aktorami, pracują w branży –Tadeusz Pawlicki, ojciec Antoniego, jest reżyserem, operatorem i scenarzystą; Maciej Pawlicki jest reżyserem i producentem. Brat Antoniego pracuje zaś przy scenariuszach. Więc można powiedzieć, że Rachwalska skutecznie zainteresowała rodzinę przemysłem filmowym.

Warto wspomnieć, że Rachwalska została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi. Dostała też medal 10-lecia Polski Ludowej oraz Odnakę Honorową miasta Łodzi.