Daniel Olbrychski mocno o prezydencie, PiS i polskim Kościele, za który się wstydzi
- Związek Kościoła z tzw. tronem, z absolutnym złem, jakim w Polsce były ośmioletnie rządy PiS-u, wyrządził ogromną szkodę. Nie tylko wierzącym i niewierzącym obywatelom polskim, ale samemu Kościołowi - powiedział w rozmowie z Magdaleną Rigamonti Daniel Olbrychski. Aktor nie szczędził jednak gorzkich słów nie tylko duchownym, ale i prezydentowi Andrzejowi Dudzie, któremu "ręki by nie podał". Dlaczego?
W Onecie ukazał się wywiad Daniela Olbrychskiego, który w rozmowie z Magdaleną Rigamonti wiele miejsca poświęcił polskiemu Kościołowi i tego, w jakiej kondycji obecnie się znajduje. Legendarny aktor, który w ostatnich latach nie krył swojej niechęci wobec rządów Zjednoczonej Prawicy, ubolewał nad drogą, jaką wybrał episkopat.
Wspominając ważną rolę, jaką Kościół odegrał w czasach komuny i dążeń Polaków do odzyskania suwerenności, Olbrychski gorzko mówił o mariażu tronu z ołtarzem, którego świadkami byliśmy w ostatnich latach. Zdaniem aktora nikomu, a z pewnością samemu Kościołowi nie wyszło to na dobre. Jak stwierdził: "za taki Kościół ja się wstydzę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie
Daniel Olbrychski krytycznie o polskim Kościele
- Szkodzi Polsce i samemu sobie, co też jest bolesne. Związek Kościoła z tzw. tronem, z absolutnym złem, jakim w Polsce były ośmioletnie rządy PiS-u, wyrządził ogromną szkodę. Nie tylko wierzącym i niewierzącym obywatelom polskim, ale samemu Kościołowi - stwierdził Olbrychski, którego zdaniem polscy duchowni dali się politykom prawicy zwyczajnie "obłaskawić i przekupić". I to Kościół, legitymizując wśród wiernych politykę Zjednoczonej Prawicy, wpędził ogromną część polskiego społeczeństwa "w tę okropną pułapkę".
- [...] Podlizywanie się, te tańce w Toruniu z ojcem Rydzykiem. Dla mnie to haniebne. To są jedne z najczarniejszych momentów Kościoła polskiego w długiej i pięknej historii - podsumował aktor znany z licznych filmów Andrzeja Wajdy. W tym samym wywiadzie stwierdził także, że to dobrze, że Jan Paweł II nie doczekał obecnych czasów i konfrontacji Kościoła z jego wieloletnimi grzechami.
Mówiąc jednak o przewinieniach duchownych, Olbrychski sięgnął jednak o wiele dalej niż ostatnie osiem lat. Aktor, który ma dom w Drohiczynie na Podlasiu, wspomniał także o antysemityzmie katolickich duchownych, którego pokłosiem w jego mniemaniu była także tragedia w Jedwabnem.
Olbrychski nie podałby ręki Andrzejowi Dudzie. Dlaczego?
Mówiąc o tym, Olbrychski wspomniał zresztą o Andrzeju Dudzie, ujawniając, kiedy stracił do niego szacunek. Wrócił do czasu prezydenckiej kampanii z 2015 roku, kiedy to kandydat PiS był oburzony przeprosinami ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego za wspomniany pogrom Żydów z 1941 roku. Duda zarzucał wtedy prezydentowi brak patriotyzmu i "niszczenie rzeczywistej pamięci historycznej".
- [...] człowiek, który coś takiego wypowiedział, nie zasługuje na podanie mu ręki. Na szczęście nigdy nie byłem zapraszany do Pałacu Prezydenckiego - skwitował.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: