George Lucas podmienia ojca Indiany Jonesa

Przed laty Connery wcielił się w rolę ojca Indy'ego, profesora Henry'ego Jonesa. Początkowo aktor miał wystąpić również w najnowszej produkcji, postanowił jednak nie wracać na plan z zasłużonej emerytury.

Lucas doszedł do wniosku, że słynny aktor jest zbyt wyjątkowy, żeby przewidzianą dla niego rolę "odstąpić" innemu artyście bez zmian. Postanowił więc stworzyć całą postać od nowa.

- Na początku miał pojawić się na krótki moment - tłumaczy Lucas. - Ale siła Seana Connery'ego jest taka, że widzowie chcieliby widzieć go na przestrzeni całego filmu. Niestety scenariusz nie jest tak skonstruowany. Jeśli wypełnimy lukę inną rolą, nikomu nie będzie żal. Tym bardziej, że zagra ją wspaniały aktor. To będzie całkowicie inna postać.

Seana Connery mogliśmy podziwiać na ekranie po raz ostatni w 2003 roku w filmie "Liga niezwykłych dżentelmenów".

Premiera najnowszej części przygód Indiany Jonesa planowana jest na 23 maja 2008 roku.