Grubaska Sienna Miller

Guy Pearce nazywał Siennę Miller "grubaską" na planie filmu "Factory Girl".

Zdyscyplinowany aktor skutecznie odchudził się do roli Andy'ego Warhola i w efekcie stał się szczuplejszy od Miller - stąd pomysł na przezwisko.

- Edie Sedgwick, w którą wcielam się w obrazie, była nienaturalnie chuda w rzeczywistości - opowiada aktorka. - Nagle okazało się, że w filmie to Andy jest szczuplejszy od niej. Guy nie dawał mi spokoju, przezywał mnie małą grubaską! Reżyser nawet kradł mi jedzenie, żebym schudła. Przyznaję, że nie ćwiczę i dużo jem.

Obraz "Factory Girl" pojawił się w amerykańskich kinach w grudniu zeszłego roku. Od 12 października 2007 będziemy mogli zobaczyć Siennę Miller w musicalu "Gwiezdny pył".