Ile?! Już ponad 70 mln widzów. Serial Netfliksa hegemonem w sieci

"Bridgertonowie" w pierwszych dniach zaliczyli potężny wynik. Pisaliśmy wam o 45 mln widzów zaraz po debiucie na Netfliksie. To jeszcze nic. Teraz liczby robią jeszcze większe wrażenie.

"Bridgertonowie" z trzecim sezonem wywołują szaleństwo w sieci
"Bridgertonowie" z trzecim sezonem wywołują szaleństwo w sieci
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Magdalena Drozdek

Wygląda na to, że wszyscy oglądają "Bridgertonów". I gdy zazwyczaj unikamy stwierdzenia "wszyscy", to tutaj wydaje się zasadne, patrząc na wyniki oglądalności. Od 16 maja w sieci głośno o trzecim sezonie serialu Netfliksa, który produkcja rozbiła na dwie części. Na start widzom dano tylko cztery odcinki, co wywołało niemałe poruszenie, bo kto już widział, ten wie, że ostatni opublikowany epizod kończy się w dość gorącym momencie. Od tygodni mówi się o intymnych scenach w tej odsłonie przygód "Bridgertonów". Zainteresowanie jest wielkie, co widać po imponujących wynikach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Bridgertonowie" rządzą Netfliksem

Jak pisaliśmy zaledwie tydzień wcześniej, serwery Netfliksa miały niezłe zadanie, ale wytrzymały. Tak dużą popularnością nie cieszył się bowiem żaden przebój Netfliksa na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. "Bridgertonowie" w ciągu pierwszych czterech dni zgromadzili 45,1 mln widzów.

To przełożyło się wtedy na 165 mln godzin spędzonych na oglądaniu najnowszej produkcji. W marcu 2023 roku minimalnie lepszy wynik osiągnął "Nocny agent" (168,7 mln godzin). Jednocześnie zainteresowanie historią Penelope i Colina wygenerowała popyt na poprzednie odsłony "Bridgertonów". Przez 193 mln godzin przypominano sobie drugi sezon.

Teraz pojawiły się kolejne wyniki. "Bridgertonowie" dalej przodują. Choć pierwszy szał już minął, to wciąż serial budzi ogromne zainteresowanie. Znane są dokładne wyniki oglądalności z tygodnia 20-26 maja. Pierwsza część zgromadziła 25,3 mln widzów. Mamy tu spadek o ponad 40 punktów procentowych, ale serial mimo tego utrzymuje się na pierwszym miejscu najchętniej oglądanych produkcji na platformie.

Tym samym "Bridgertonowie" mają już na koncie 70 mln widzów, a wyniki cały czas rosną. Czy trzeci sezon pobije dotychczasowych rekordzistów platformy? Przypomnijmy, że druga odsłona miała w sumie 93,8 mln widzów, a pierwszy sezon "Wiedźmina" - 83 mln.

Ciekawie wygląda analiza "Variety". Dziennikarze przeliczyli wyniki nowych "Bridgertonów" na minuty spędzone przed ekranami. Serial był oglądany przez 2,3 miliardy minut w pierwszym pełnym tygodniu wyświetlania. Na drugim miejscu uplasował się pierwszy sezon, który odtwarzano przez 498 mln minut, a kolejne miejsce zajął sezon drugi "Bridgertonów", który oglądano przez 434 mln minut. "Variety" zaznacza, że dominacja będzie trwała jeszcze kilka tygodni.

Druga część przygód Penelope i Colina dopiero przed nami. Kolejne odcinki mają pojawić się na Netfliksie od 13 czerwca. A jak zaznacza Nicola Coughlan, wcielająca się w pannę Featherington, w drugiej części widzowie zobaczą intymne sceny, na których bardzo jej zależało.

"Jest jedna scena, w której jestem przed kamerą całkiem naga i to był mój pomysł, mój wybór. Wkurzyłam się tymi wszystkimi dyskusjami na temat mojego ciała. W tamtej chwili przed kamerą poczułam się piękna i pomyślałam: ‘Kiedy będę mieć 80 lat, chcę spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie, jak cholernie seksownie wyglądałam!’" - powiedziała Nicola Coughlan w jednym z wywiadów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)