Na ich powrót widzowie czekali 20 lat. Gwiazdy w hicie bijącym rekordy

Czasy, w których Brad Pitt, a zwłaszcza George Clooney występowali w największych kinowych przebojach raczej już minęły. Na szczęście pojawiły się platformy streamingowe, na których hollywoodzkie gwiazdy wciąż potrafią oślepić swoim blaskiem. Czego przykładem są "Samotne wilki".

"Samotne wilki" - Brad Pitt i George Clooney
"Samotne wilki" - Brad Pitt i George Clooney
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

60-letni Brad Pitt może nie gra już w kinowych hitach, ale wciąż potrafi znaleźć dla siebie miejsce w hollywoodzkich produkcjach. Przed czterema laty zdobył przecież Oscara za rolę w filmie "Pewnego razu… w Hollywood". Później zagrał w głośnej produkcji "Babilon", która jednak poniosła w kinach klęskę. Przebojem na dużym ekranie stał się natomiast "Bullet Train". Natomiast w przyszłym roku hitem powinien stać się dramat sportowy "F1". Gorzej wygląda sytuacja George’a Clooneya.

Ostatnie filmy z Clooney’em, które odniosły sukces w kinach powstały ponad 10 lat temu. Seria finansowych porażek ("Obrońcy skarbów", "Kraina jutra", "Zakładnik z Wall Street") sprawiła, że aktor bardzo rzadko występuje teraz przed kamerą. Ale, gdy szefowie Apple+ byli gotowi zapłacić mu 35 mln dolarów za występ w filmie, to trudno było odmówić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samotne wilki - Zwiastun PL (Official Trailer)

Prosty pomysł, aby po latach powrócić do sprawdzonego duetu Brad Pitt - George Clooney na pewno sprawdził się pod względem komercyjnych. Historia dwóch starzejących się specjalistów od mokrej roboty w pierwszym tygodniu wyświetlenia ustanowiła na platformie Apple+ nowy rekord oglądalności (poprawiając poprzedni aż o 30 proc.).

Jeśli chodzi o opinie na temat filmu, to można zauważyć, że problem z "Samotnymi wilkami" polega na tym, że znacznie lepiej wypada on, jeśli widzowie i krytycy nie mają w pamięci bardzo popularnej przed laty serii "Ocean’s Eleven". Też nie były to doskonałe produkcje, ale są teraz przykładem, że z duetu Pitt - Clooney można było wykrzesać więcej energii i humoru.

Platforma streamingowa nie podaje informacji, ile dokładnie kosztował sukces "Samotnych wilków". Ale wiadomo, że na gaże trzech osób wydano aż 85 mln dolarów! Po 35 milionów otrzymał Brad Pitt i George Clooney, a 15 mln zgarnął reżyser Jon Watts (twórca ostatnich "Spider-Menów").

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w "Pingwinie", opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych "guilty pleasures", wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)