Johnny Depp nie będzie już piratem?

Zmiany personalne w studiu Walta Disneya mogą mieć wpływ na realizację kolejnej części obrazu "Piraci z Karaibów".

Jeden z dyrektorów wytwórni, Dick Cook, niespodziewanie odszedł z firmy w miniony piątek. Tymczasem to właśnie z jego powodu Johnny Depp zgodził się grać Jacka Sparrowa. - Był człowiekiem godnym zaufania a takich nie spotyka się w hollywoodzkich studiach - wyjaśnia Depp. - Przez tę sytuację straciłem zapał do roli.

Jeśli aktor nie zawarł jeszcze umowy, będzie mógł się wycofać z projektu, niemniej jeżeli dokumenty zostały podpisane, nawet bez entuzjazmu, będzie musiał włożyć piracki kapelusz.

Nowy obraz ukaże się pod tytułem "Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides". Premiera planowana jest na lato 2011 roku.