WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Keanu Reeves o śmierci kolegi z planu. Wzruszające słowa

- Lance jest pięknym człowiekiem i wyjątkowym artystą - mówi Keanu Reeves po śmierci Lance'a Reddicka. Aktor "Johna Wicka" zmarł nagle w wieku 60 lat. Keanu pięknie o nim mówi.

Keanu Reeves skomentował odejście Lance'a ReddickaKeanu Reeves skomentował odejście Lance'a Reddicka
Źródło zdjęć: © Getty Images

Nagła śmierci Lance'a Reddicka z przyczyn naturalnych wstrząsnęła fanami uniwersum "Johna Wicka", ale nie tylko. Reddick przez lata dał się poznać jako hipnotyzujący aktor filmowy, serialowy, współpracował też z twórcami gier komputerowych. Lance był w trakcie promocji czwartej odsłony przygód Johna Wicka - historii, gdzie wcielał się w postać recepcjonisty Charona.

W rozmowie z WP na dwa tygodnie przed śmiercią mówił o kulisach kręcenia najnowszej części, a także zdradził, że jednym z najwspanialszych momentów było to, jak pierwszy raz spotkał się z Keanu Reevesem na planie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"John Wick 4" (2023) - zwiastun filmu.

- Wtedy przekonałem się, jak wspaniałym jest aktorem. Ja stoję za pulpitem, on wchodzi do lobby. Zatrzymuje się w połowie drogi i po prostu się na mnie patrzy. Ciarki mnie przeszły, bo wyglądało, jakby jego czarne oczy przenikały mnie na wskroś. Pomyślałem sobie: "O k...a. Ten koleś jest naprawdę Johnem Wickiem. I jest przerażający". Keanu, prawdziwy człowiek, nie jest taką osobą - mówił w rozmowie z WP, a cały wywiad z nim i Ianem McShane'em znajdziecie pod tym linkiem.

Keanu nie pozostał Lance'owi dłużny. Podczas amerykańskiej premiery "John Wick 4" gwiazdor udzielił kilku wywiadów, w których pięknie oddał hołd zmarłemu koledze z planu.

- Zawsze, gdy byłeś przy nim, był tak wyjątkową osobą, wyjątkowym artystą. Miał klasę i godność, ogromną pasję do życia i swojego zawodu - powiedział Keanu w rozmowie z "Hollywood Reporter", a przy marynarce widać było niebieską wstążeczkę ku pamięci Lance'a.

- Lance jest pięknym człowiekiem i wyjątkowym artystą - mówił dla Entertainment Tonight podczas premiery. - Jego klasa i to, jak stworzył tę filmową postać, było czymś niesamowitym. Naprawdę jestem wdzięczny za to, że miałem szansę go poznać i pracować z nim przez ponad 10 lat - dodał.

Reeves razem z reżyserem serii, Chadem Stahelskim, wydali krótko po śmierci Reddicka wspólne oświadczenie, w którym podkreślili, że mają złamane serca tym nagłym odejściem aktora. "Był wytrawnym profesjonalistą i wspaniale się z nim współpracowało. Nasza miłość i modlitwy są z jego żoną Stephanie, jego dziećmi, rodziną i przyjaciółmi. Dedykujemy ten film jego pamięci. Będzie nam go bardzo brakować" - przekazali.

Wybrane dla Ciebie

Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
Myślał, że to koniec kariery. "Film umarł. Był porażką"
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
James McAvoy zaatakowany w barze. Rzucił się na niego obcy mężczyzna
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Koniec złudzeń. Dzieło życia Kevina Costnera trafiło do kosza
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"