200 tys. widzów w Polsce. Superprodukcja kosztowała 120 mln dolarów
Podczas minionego weekendu miała premierę trzecia i ostatnia część "Venoma". "Jak dobrze, że to już koniec" – piszą recenzenci w Stanach. Ekranizacja komiksu w kinach radzi sobie jednak nieźle. Wprawdzie w Ameryce sprzedała się znacznie poniżej oczekiwań, ale na rynku zewnętrznym gromadzi tłumy widzów.
Od samego początku "Venom" nie był ulubieńcem krytyków, co dobrze widać na portalu Rotten Tomatoes, który zbiera recenzje filmów z połowy świata. Pierwsza część zgromadziła jedynie 30 proc. pozytywnych opinii, druga wspięła się na 57 proc., ale trzecia spadła do poziomu 38 proc. Dla porównania też trochę krytykowany "Deadpool & Wolverine" zebrał 78 proc. pozytywnych recenzji.
Słabe oceny krytyków nie przeszkodziły jednak w osiągnięciu komercyjnego sukcesu. Przynajmniej jeśli chodzi o dwie pierwsze części "Venoma". Premierowa z 2018 roku zarobiła w amerykańskich kinach 213,5 mln dolarów. Druga, trzy lata później, zgarnęła dokładnie tyle samo pieniędzy. Sytuacja bez precedensu, żeby dwa filmy, oryginał i jego sequel, legitymowały się identycznymi wpływami. W sumie dwie pierwsze części zarobiły na całym świecie ponad 1,3 miliarda dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Venom 3: ostatni taniec - zwiastun finałowy
Szczególnie cenny był jednak wynik drugiej części "Venoma", ponieważ osiągnięty został w bardzo trudnym dla kin postpandemicznym okresie. "Venom 2: Carnage" stał się 3. najpopularniejszym filmem 2021 roku w amerykańskich kinach. Podczas premierowego weekendu zarobił 90 mln dolarów. Dlatego rezultat otwarcia trzeciej części w granicach 50 mln dolarów uznano w Stanach za porażkę filmu.
"Venom 3: Ostatni taniec" rozczarował zarówno amerykańskich widzów, jak i krytyków. "Dobra wiadomość jest taka, że to już koniec serii", "Jakie to tandetne, całość posklejana niemal z przypadkowych ujęć", "Najgorszy w tym wszystkim jest bałagan w historii, która bezsensownie przeskakuje ze sceny do sceny", "Jak dobrze, że to już koniec" – piszą krytycy i widzowie.
W amerykańskich kinach trzecia część "Venoma" sprzedaje się więc znacznie poniżej oczekiwań, ale na rynku zewnętrznym film jest dużym przebojem. Tak to teraz wygląda, że ekranizacje komiksów zaczynają cieszyć się większą popularnością poza Ameryką. "Ostatni taniec" bije rekordy popularności w Chinach, co na pewno uspokaja producentów filmów.
W Polsce podczas premierowego weekendu "Venom 3: Ostatni taniec" zgromadził około 200 tysięcy widzów i jest numerem jeden w kinach. W sumie na rynku zewnętrznym "Venom 3" w ciągu premierowego weekendu zgarnął 124 mln dolarów. Film kosztował 120 mln dolarów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
