Numer jeden w Polsce. Takiego przeboju Netflix jeszcze nie miał
25 września na platformie Netfliksa pojawiła się nowa polska produkcja pt. "Rozwodnicy". Od razy spotkała się z dużym zainteresowaniem widzów. Obyczajowa komedia dostarcza sporo niezłej rozrywki, ale jest także satyrą kościelnej biurokracji.
Wiele lat po cywilnym rozwodzie i obraniu osobnych życiowych ścieżek para byłych małżonków Małgosia (Magdalena Popławska) oraz Jacek (Wojciech Mecwaldowski), rozpoczyna starania, aby uzyskać oficjalne unieważnienie ich krótkiego kościelnego małżeństwa. Małgosia od lat ma już nowego męża, a Jacek narzeczoną, z którą chce wziąć ślub przed ołtarzem.
W swojej naiwności zakładają, że w ich sytuacji unieważnienie związku przez Kościół będzie sprawą stosunkowo prostą do załatwienia, że skończy się na papierologii zmierzeniu się z irytującymi pytaniami typu: "Jakby pani opisała swoje pożycie małżeńskie" czy "Jak regularnie spełniali państwo obowiązki małżeńskie?". Telefon z sądu metropolitarnego w sprawie przesłuchania staje się początkiem niekończącej się drogi przez meandry kościelnych przepisów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozwodnicy | Oficjalny zwiastun | Netflix
- Proszę mi powiedzieć, czy rozważała pani naprawienie i odnowienie relacji małżeńskiej z panem Jackiem? - słyszy pytanie podczas pierwszego przesłuchania Małgosi. - No, ale jak odnowienie? Ja mam męża od 17 lat – odpowiada. – Nie dla nas – zauważa z pobłażliwym uśmiechem duchowny.
Następujące po sobie spotkania z kolejnymi instancjami w Kościele rodzą coraz to nowe wyzwania i bywają powodem do śmiechu (dla widzów), a wspólne utarczki Małgosi i Jacka z księżmi ponownie zacieśniają ich więzi, wprowadzając chaos w życie ich obecnych partnerów i dzieci.
"Całkiem niegłupi. Nie spodziewałem się, że takiego filmu po Netfliksie, choć niecały potencjał tej historii został wykorzystany. ‘Rozwodnicy’ to jednak ciekawy dodatek do filmu ‘Kler’. Oczywiście nie tej klasy, dużo lżejszy, romantyczno-komediowy, ale też trafnie charakteryzujący kościelną instytucję. Dodatkowy plus za ‘mową końcową’ Mecwaldowskiego" – napisał jeden z widzów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w "Pingwinie", opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych "guilty pleasures", wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: