Nicole Kidman nie kryje łez. "Płakałam jak małe dziecko"

Nicole Kidman znalazła się w gronie pięciu aktorek, które przed kilkoma dniami zostały wyróżnione nominacją do Oscara. Pochodząca z Australii hollywoodzka gwiazda uważa, że jej rola w filmie "Being the Ricardos" była największych aktorskim wyzwaniem w całej karierze.

Nicole Kidman w "Being the Ricardos" Nicole Kidman w "Being the Ricardos"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe
Przemek Romanowski

Najnowszy film z Nicole Kidman to amerykański dramat biograficzny, napisany i wyreżyserowany przez Aarona Sorkina. Opowiada on o związku dwóch gwiazd niezwykle popularnego w Stanach serialu "I Love Lucy". Produkcja ta była realizowana w latach 50. ubiegłego wieku. Jej gwiazdami byli Lucilla Ball i Desi Arnaz, którzy na srebrym ekranie oraz w prawdziwym życiu byli małżeństwem. W kinowej produkcji w ich postacie wcielili się Nicole Kidman oraz Javier Bardem.

"Being the Ricardos" zbiera bardzo dobre opinie, choć recenzenci zwracają uwagę, że film sam w sobie nie dorównał poziomem znakomitym kreacjom aktorskim. Oprócz pary głównych bohaterów, nominację do Oscara otrzymał również J.K. Simmons za drugoplanową kreację. Wcześniej Nicole Kidman za rolę w tym filmie została nagrodzona Złotym Globem dla najlepszej aktorki w dramacie. Śmiało można więc powiedzieć, że na razie jest faworytką oscarowej rywalizacji.

"Being the Ricardos" (2021) - zwiastun filmu

Dla pochodzącej z Australii aktorki rola w tym filmie była wyjątkowym przeżyciem. W wywiadach często podkreślała, że stała się dla niej największym aktorskim wyzwaniem w karierze. Na Instagramie, po ogłoszeniu nominacji, Kidman napisała: "To była najtrudniejsza rola, jaką przyszło mi kiedykolwiek zagrać. Bardzo doceniam to, że zostałam w ten sposób uhonorowana i dziękuję za uznanie dla mojej ciężkiej pracy. Gdy się dowiedziałam o nominacji dosłownie płakałam jak małe dziecko. Dopiero wówczas zdałam sobie sprawę, jak wiele emocji w sobie trzymałam".

Pojawiły się opinie, że Nicole Kidman podchodzi tak emocjonalnie do tego filmu, ponieważ w jakimś stopniu opisuje on historię jej związku z Tomem Cruise'em. Sama aktorka bardzo nerwowo reaguje na tego typu sugestie. Niemniej trudno nie dostrzec pewnych podobieństw. W wywiadach Kidman tak mówi o "Being the Ricardos": "Jest to film o romantycznym, twórczym, ale i burzliwym związku. W pewnym momencie przestaje on funkcjonować. Małżeństwo się rozpada. A jednak pozostają po nim jakieś resztki, które będą istnieć na zawsze. I to jest naprawdę ciekawe. Nie można sprawić, by ludzie zachowywali się tak, jak chcesz. Czasami zakochasz się w kimś, kto nie okaże człowiekiem, z którym chciałabyś spędzić całe życie".

O bohaterce filmu Lucilli Ball aktorka tak się wypowiada: "Była jedną z największych ikon Hollywood. Wyprzedziła swój czas. Od aktorki, przez producenta, po szefa studia, matkę i żonę. Jest niezwykłą inspiracją! Dziękuję Lucille Ball".

Wybrane dla Ciebie
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
"Zabić Miss". Tragiczna historia Agnieszki Kotlarskiej
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Wycięli go z filmu. Dziś się cieszy, bo uniknął upokorzenia
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
Jak "amen" w pacierzu. "Kevin sam w domu" będzie w tv w wigilię. Kiedy i gdzie?
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
"Zapiski śmiertelnika" jednym z najbardziej intrygujących filmów. Jest zwiastun
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Zakochany po uszy. Jackman nie chce kryć się przed światem
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Nękał i zastraszał? Millie Bobby Brown komentuje głośne oskarżenia
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Był wpatrzony w Stalina i Bieruta. "Wierzyłem w nich, w naszą władzę"
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
Niemal puste sale. Kosztował 110 mln dolarów. Finansowa porażka roku
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"To twarz, na którą zapracowałam". Wielki powrót gwiazdy "Terminatora"
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
"Coś poszło nie tak". Tyle widzów, że aż "padły" serwery Netfliksa
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
Zarwana noc z Netfliksem. Czy warto nie spać dla "Stranger Things"?
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
O tym konflikcie huczało całe Hollywood. Teraz Diesel umieścił zaskakujący wpis
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯