Okrągłe Aniołki
Ciekawe rzeczy dzieją się u trzech "Aniołków Charliego", czyli bohaterek nowego filmu o tym tytule, kręconego na podstawie znanego serialu sprzed lat. Jak wiadomo, współczesne aniołki grają Drew Barrymore, Cameron Diaz i Lucy Liu, a uprzywilejowane miejsce wśród nich zajmuje Drew, która jest nie tylko aktorką, ale również producentem wykonawczym tego filmu. Jej pierwsza, z racji zajmowanej pozycji, dość kategoryczna prośba do koleżanek brzmiała następująco: "Przytyjcie trochę". Panna Barrymore nie uznaje bowiem modnego trendu na superszczupłość. "Chcę, żeby aniołki były seksownymi, tam gdzie trzeba okrągłymi dziewczynami, a nie jakimiś wieszakami" - stwierdziła Drew.
Podobno Cameron podeszła do tej sprawy z całkowitym zrozumieniem, bo choć dba o swój wygląd, nigdy się zbyt gorliwie nie odchudzała, a zjedzenie porządnego befsztyka nie stanowi dla niej problemu. Za to Lucy Liu jest głęboko nieszczęśliwa. Jak wiadomo, aktorka gra również w serialu "Ally McBeal", a w nim nawet jeden kilogram za dużo to już nietakt. Wystarczy zresztą spojrzeć na tytułową bohaterkę tego serialu, Calistę Flockhart, aby wiedzieć, jaki rodzaj kobiecej urody jest tam preferowany.
27.04.2000 02:00