"Piraci z Karaibów": wszystkie części po kolei. Nowe oblicze kina przygodowego
Kolejna odsłona "Piratów z Karaibów" wchodzi właśnie na ekrany polskich kin. Z tej okazji przypominamy, jak rozwijała się jedna z najbardziej kasowych serii w historii.
26.05.2017 | aktual.: 15.12.2017 12:28
"Piraci z Karaibów" mają chyba tylu samo zwolenników, co zagorzałych przeciwników. Nawet jeśli nie przepada się za przygodami nieokrzesanego Jacka Sparrowa, trudno nie zauważyć, że saga zapoczątkowana przez Gore'a Verbinskiego wyniosła tzw. kino nowej przygody na zupełnie inny poziom. Na przełomie XX i XXI wieku wiele osób postawiło już krzyżyk na filmach spod szyldu płaszcza i szpady. "Piraci z Karaibów" udowodnili, że produkcje tego typu mają jeszcze coś ciekawego do zaoferowania widzom. Każda kolejna odsłona serii cieszy się ogromnym wzięciem. Do tej pory Sparrow i spółka zarobili już ponad 3,7 miliarda dolarów. Wiele wskazuje na to, że najnowsza część również stanie się wielkim kinowym przebojem.
"Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" przedstawi historię nikczemnego korsarza, który wraz ze swoją załogą piratów-zjaw ucieknie z Diabelskiego Trójkąta i postanowi zemścić się na innych nieustraszonych pogromcach morskich fal. Tytułowy Salazar stanowi wielkie niebezpieczeństwo dla świata. Tragedii próbuje zaradzić oczywiście Jack Sparrow. Dowódca "Czarnej Perły" wyrusza w podróż, by odnaleźć legendarny Trójząb Posejdona.
W rolach głównych prawdziwa plejada hollywoodzkich gwiazd - Johnny Depp, Javier Bardem, Geoffrey Rush oraz Brenton Thwaites. Z opublikowanych zwiastunów wiadomo, że do serii powróci również Keira Knightley. Reżyserami produkcji są Joachim Rønning i Espen Sandberg. Premiera filmu "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" odbyła się 26 maja.
Z okazji wejścia na polskie ekrany piątej części serii, przypominamy, jak wyglądały jej poprzednie odsłony.
"Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły"
Legenda "Piratów z Karaibów" narodziła się dokładnie 14 lat temu. Właśnie wtedy Gore Verbinski pokazał światu pierwszą część przygód ekscentrycznego Jacka Sparrowa. Wyprodukowany przez studio Disneya obraz zachwycił przede wszystkim swoim rozmachem, sprawnie skonstruowanym scenariuszem oraz zapadającymi w pamięci postaciami. Strzałem w dziesiątkę okazało się obsadzenie w roli głównej Johnny'ego Deppa, który świetnie odnalazł się we wcieleniu wspomnianego już Kapitana Sparrowa. Co ciekawe, podobno aktor kreując tego bohatera, wzorował się na… gitarzyście Rolling Stonesów - Keicie Richardsie! Warto też wspomnieć, że w konktekście głównej roli "Piratów z Karaibów: Klątwy Czarnej perły" rozważano m.in. Michaela Keatona oraz Christophera Walkena.Jak dobrze, że ostatecznie angaż otrzymał Depp! Obok niego w obsadzie znaleźli się m.in. Orlando Bloom, Keria Knightley, Jack Davenport i Geoffrey Rush.
Pierwsza część "Piratów…" rozgrywa się na Karaibach w XVII wieku. Niejaki Kapitan Barbossa kradnie statek Jacka Sparrowa "Czarną perłę", a następnie porywa córkę gubernatora - Elizabeth Swann. Okradziony pirat zawiera sojusz z przyjacielem uprowadzonej dziewczyny. Sparrow i Will Turner wyruszają w pościg za okrutnym Barbossą. Oprócz nich złoczyńcę goni narzeczony Elizabeth - komodor Norrington. Nikt nie wie, że córka gubernatora znalazła się w sidłach osobników, którzy po zachodzie słońca zamieniają się w żywe szkielety.
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"
"Klątwa Czarnej perły" zarobiła przeszło 600 milionów dolarów. Nic zatem dziwnego, że Disney zdecydował się nakręcić sequel dla swojej kasowej produkcji. "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" pojawili się na wielkim ekranie w roku 2006 i dosłownie rozbili bank. Wystarczyło, by za reżyserię ponownie odpowiadał Verbinski, a główne role przypadły tym samym aktorom. Efekt? Boxoffice na poziome ponad 1 miliarda dolarów i Oscar za najlepsze efekty specjalne.
Tym razem Jack Sparrow został zmuszony do rozliczenia się ze swoją przeszłością. Kapitan zaciągnął bowiem dług u władcy mórz - Davy'ego Jonesa. Ten przypomniał sobie o zobowiązaniu i wyruszył w poszukiwaniu głównego bohatera. Jack dowiaduje się, że jeśli nie spłaci długu, na jego osobę spanie wieczne potępienie. Ratunkiem dla głównego bohatera jest jedynie tytułowa Skrzynia Umarlaka, w której znajduje się serce Davy'ego. Dzięki organowi Kapitan byłby w stanie przejąć kontrolę nad demonicznym wierzycielem. W ten sposób rozpoczyna się kolejna wielka przygoda pod żaglami.
"Piraci z Karaibów: Na krańcu świata"
Wystarczył rok, by po pierwszym sequelu serii do kin trafiła kolejna jej odsłona. "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata" okazali się dopełnieniem dwóch pozostałych części. Film Verbinskiego operował sprawdzonymi schematami i ponownie oferował epickie widowisko. Tym razem Will Turner i Elizabeth Swann łączą siły z Kapitanem Barbossą, by uratować Jacka Sparrowa z rąk okrutnego Davy'ego Jonesa. Ten ostatni niespodziewanie zawiązuje sojusz z Sao Fengiem. Bohaterowie w poszukiwaniu Jacka muszą dotrzeć aż na koniec świata. Will dodatkowo wyrusza za Latającym Holendrem, tak jak obiecał zresztą swojemu ojcu. Nie wiem on jednak, że statkiem kieruje Norrington, będący w posiadaniu serca Jonesa.
"Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach"
Gdy Rob Marshall przejął od Verbiskiego fotel reżysera "Piratów z Karaibów", wielu fanów serii miało obawy, czy saga zachowa swój oryginalny klimat. Strach miłośników sagi okazał się przedwczesny, bo nowy twórca stanął na wysokości zadania. Film odniósł sukces, mimo że zabrakło w nim Keiry Knightley i Orlando Blooma. W obsadzie pojawili się natomiast m.in. Ian McShane, Sam Claflin, Stephen Graham, Penelope Cruz i Astrid Bergès-Frisbey. Jak widać, to wystarczyło, by "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach" zarobili na siebie ponad miliard dolarów. Akcja obrazu skupia się tym razem na poszukiwaniu przez głównego bohatera mitycznego Żródła Młodości. Sparrow wyrusza w podróż wraz z piękną Angeliką, którą spotkał w swojej przeszłości.