Pożegnanie gwiazdy. W pośpiechu realizowali z nim kolejne filmy

Wszystko wskazuje na to, że thriller "Detektyw Knight: Independence" stanie się ostatnim filmem z Bruce'em Willisem, który będzie wyświetlany w kinach (przynajmniej w Stanach Zjednoczonych). Obraz został oczywiście nakręcony jeszcze przed zdiagnozowaniem u aktora afazji.

Bruce Willis cierpi na afazję
Bruce Willis cierpi na afazję
Źródło zdjęć: © Getty Images

Thriller "Detektyw Knight: Independence" został zakupiony przez firmę Lionsgate, która kinową premierę filmu w Stanach Zjednoczonych zaplanowała na 20 stycznia 2023 roku. Bruce Willis w ostatnich miesiącach przed zakończeniem kariery zagrał w kilkunastu produkcjach, które jeszcze przez pewien czas będą pojawiać się na platformach streamingowych. Jednak "Detektyw Knight: Independence" będzie najprawdopodobniej ostatnim tytułem z bohaterem "Szklanej pułapki", który pojawi się w kinach.

W przeciwieństwie do większości ostatnich produkcji, w thrillerze "Detektyw Knight: Independence" Bruce Willis zagrał większą rolę. Niestety, nie oznacza to, że film pozytywnie wyróżnia się na tle innych tytułów realizowanych w pośpiechu z cierpiącym na afazję aktorem. Jego reżyserem jest bowiem Edward Drake, który w swojej zawodowej karierze nic innego nie robił, tylko kręcił tandetne produkcje z Willisem: "Odsiecz" (2021), "Apex" (2021), "Kosmiczny grzech" (2021), "Brudna sprawiedliwość" (2022), "Detektyw Knight: Łotr" (2022) oraz "Detektyw Knight: Independence" (2023).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najnowszy film z Bruce'em Willisem jest kontynuacją filmu "Detektyw Knight: Łotr", który można obejrzeć za dodatkową opłatą na kilku platformach streamingowych (m.in. w Cineman, Rakuten, Player). Wprowadzenie drugiej części do kin można by uznać za formą uczczenia aktorskiej kariery jednej z największych hollywoodzkich gwiazd lat minionej dekady. Można by, gdyby film okazał się choćby w miarę przyzwoitą produkcją. A tak zapewne nie będzie.

Faktem jest jednak, że ostatnie produkcje z Bruce'em Willisem, które bez wyjątku zbierają fatalne recenzje zarówno od krytyków, jak i widzów, na platformach streamingowych cieszą się dużą popularnością. Za przykład może posłużyć thriller "Vendetta", który ostatnio stał się przebojem na platformie Hulu należącej do Disneya.

Przypomnijmy, że kilka miesięcy po ogłoszeniu informacji o przejściu Bruce'a Willisa na emeryturę, dziennikarskie śledztwo ujawniło kulisy ostatnich produkcji ze słynnym aktorem. Wynika z niego, że jeden z hollywoodzkich producentów Randal Emmett, który wielokrotnie zatrudniał Willisa, zdawał sobie sprawę ze stanu zdrowia gwiazdora i w pośpiechu realizował z nim kolejne filmy.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Wednesday", czyli najpopularniejszym serialu Netfliksa ostatnich tygodni, najlepszych (i najgorszych) filmach świątecznych oraz przeżywamy finał 2. sezonu "Białego Lotosu". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)