Robert Redford przechodzi na aktorską emeryturę

Robert Redford postanowił przejść na aktorską emeryturę. Artysta wystąpił w blisko 80 filmach - ostatnie z nich dopiero mają trafić do kin.

Robert Redford przechodzi na aktorską emeryturę
Źródło zdjęć: © Megafon.pl Materiały Prasowe

13.11.2016 | aktual.: 14.11.2016 13:25

Przed kamerą Robert Redford zadebiutował na początku lat 60. minionego wieku. Stworzył wiele kreacji, które przeszły do historii kina - m.in. w "Żądle", "Wszystkich ludziach prezydenta", "Trzech dniach kondora" czy "Pożegnaniu z Afryką". W wywiadzie, którego udzielił swojemu wnukowi - Dylanowi - zapowiedział, że chce odejść od aktorstwa po zakończeniu pracy nad dwoma najnowszymi projektami: "Our Souls at Night" z Jane Fondą oraz "Old Man With a Gun" z Caseyem Affleckiem i Sissy Spacek. - Jak już je skończymy - przyznał aktor - zamierzam powiedzieć: "W porządku. To już pożegnanie z tym wszystkim". Później chcę się skoncentrować na reżyserii. Redford to bowiem nie tylko aktor, ale i reżyser, producent, a również założyciel festiwalu Sundance oraz - w wolnych chwilach - malarz. Tej ostatniej pasji chciałby teraz poświęcić więcej czasu.

- Aktorstwo zaczęło mnie nużyć - powiedział artysta. - Jestem niecierpliwy i trudno mi siedzieć i czekać na kolejne ujęcia. Malarstwo, w tym momencie mojego życia, gdy mam już 80 lat, dałoby mi więcej satysfakcji. Nie jestem w nim od nikogo zależy. Jestem tylko ja - jak kiedyś. Tak, myślami powracam do malowania, szkicowania. Na naszych ekranach Roberta Redforda mogliśmy oglądać ostatnio w filmach "Piknik z niedźwiedziami" oraz "Mój przyjaciel smok".

Źródło artykułu:Megafon.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (82)