Warszawa ma pomysł. Chce upamiętnić słynną scenę z "Misia"
"Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera" - to jeden z najbardziej popularnych cytatów z kultowego, ponad 40-letniego "Misia" Stanisława Barei. Nie każdy o tym wie, że to absurdalne zdanie wypowiedziano na polach PGR-u na Bródnie. Padła propozycja, żeby to upamiętnić. W jaki sposób?
"Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu, która mówi: Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera. Zróbcie mi przebitkę zająca na gruszy... Nie, nie! Zamieńcie go na psa! Zamieńcie go na psa. Niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu. Niech on nie miauczy". Scena, z której pochodzi ten cytat, została nakręcona na polach PGR Bródno. Plener ten pojawiał się też w filmach Wojciecha Smarzowskiego, Krzysztofa Kieślowskiego czy Macieja Migasa.
Upamiętnić postać Barei
Jeden z mieszkańców Targówka, Tomek Wincenciak, chce oddać hołd mistrzowi Barei. W ramach budżetu obywatelskiego złożył projekt, który ma na celu upamiętnienie kultowego reżysera oraz pola PGR - miejsca, w którym kręcono zdjęcia do takich filmów jak "Miś" Stanisława Barei, "Kler" Wojciecha Smarzowskiego, "Bez końca" Krzysztofa Kieślowskiego czy "Żyć nie umierać" Macieja Migasa.
Za 10 tys. złotych przy pętli autobusowej na ulicy Gilarskiej, w okolicach drzew "grających" w filmie "Miś", posadzona zostanie grusza ozdobna, która ma upamiętnić prasłowiańską gruszę z komedii. Obok ma stanąć rzeźba przebranego za zająca kota oraz tablica informująca o tym, że w latach 1979-1980 na ternie pola PGR realizowane były zdjęcia do kultowej komedii "Miś". Na tablicy można by było umieścić kadry z filmu ze zdjęciem pola PGR z gruszą oraz ekipy zdjęciowej występującej w filmie, na tle drzew przy pętli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Katie Melua o nagraniu piosenki do filmu "Chłopi": "Folk, który widzimy w filmie, od zawsze był w moim sercu"
Póki co, projekt oceniają urzędnicy. Jeśli dadzą mu zielone światło, trafi on pod głosowanie mieszkańców, które odbędzie się w drugiej połowie czerwca. Ponieważ jest tani, ma spore szanse realizacji.
TuStolica.pl