Sylvester Stallone chce u Tarantino
Sylvester Stallone potwierdza, że chętnie zagrałby w filmie Quentina Tarantino o II wojnie światowej.
07.12.2006 17:15
W obrazie "Inglorious Bastards" mieli oryginalnie zagrać aktorzy z filmów akcji lat 80, tacy jak Arnold Schwarzenegger, Bruce Willis i Sylvester Stallone. Realizację projektu wstrzymano z powodu kręcenia "Grindhouse". Sly ma jednak nadzieję, że Tarantino powróci do filmu i znajdzie dla niego rolę.
- Bardzo chętnie popracowałbym z Quentinem - mówi gwiazdor. - Słyszałem o jego filmie o II wojnie światowej. Byłoby wariactwem nie skorzystać z takiej okazji. Chciałem zagrać w "Grindhouse", ale niestety obowiązki związane z Rockym i Rambo przeszkodziły mi w tym.
22 grudnia w USA będzie miał premierę najnowszy, szósty film o legendarnym bokserze zatytułowany po prostu "Rocky Balboa".