Tegoroczna gala oscarowa przez wielu krytyków była uznana za monotonną i przewidywalną. Marek Żydowicz i Kazik Suwała z Camerimage, którzy na gali siedzieli przed Stevenem Spielbergiem, twierdzą, że na żywo Oscary były porywającym wydarzeniem. Jakie są ich wrażenia z gali i co sprawiło, że dostali honorowe zaproszenie od szefa Akademii Filmowej?