"The Bear" po raz trzeci. "Nie ma słów, by to opisać"
Serial "The Bear" podbił serca internautów z całego świata. Serial zgarnął ostatnimi czasy niemal wszystkie najważniejsze nagrody. O trzecim sezonie jedni mówią jako "arcydziele", a inni, że jest... bez sensu.
"The Bear" wszedł szturmem w 2022 r. i zrobił prawdziwą furorę w sieci. Nagle wszyscy zaczęli opowiadać o niezwykle stresującym i pochłaniającym widza serialu o pewnej rodzinnej restauracji, która po samobójczej śmierci jej szefa, zostaje przejęta przez Carmy'ego - ambitnego, ale znerwicowanego brata zmarłego, który ma na swoim koncie pracę w najlepszych światowych restauracjach. Z małej knajpki serwującej fast food chce zrobić świetnie prosperującą gastronomię, ale jakim kosztem się to odbywa? To wiedzą wszyscy, którzy na "The Bear" stracili nerwy. Disney+ (i Hulu) serwują im trzeci sezon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seriale w 2024. Szykują się genialne premiery!
Trzeci sezon "The Bear"
Światowa premiera trzeciej odsłony przygód Carmy'ego i spółki przypadła na 27 czerwca. Polscy widzowie zobaczą serial trzy tygodnie później - będzie dostępny na Disney+ od 17 lipca. W dniu światowej premiery internet zalały recenzje nowej odsłony. Zrobiło się gorąco, jak w kuchni rodziny Berzatto. Bo gdy jedni uważają, że to arcydzieło, które trudno ubrać w słowa, nie brakuje komentarzy, że "The Bear" traci na sile.
"'The Bear' to topowy produkt telewizyjny. Nie zapomnijmy, że to jedno z najlepszych show jakie kiedykolwiek powstały i sezon trzeci kontynuuje świetną pracę, jaką wykonali w sezonie drugim" - pisze recenzent "Screen Rant". "Jest stresująco, zabawnie, wymagająco i odkrywczo jak na historię o restauracji sprzedającej kanapki z wołowiną (...). Trzeci sezon jest pewną siebie ewolucją już i tak wybitnego spektaklu" - dodaje.
Punktuje, że pierwszy odcinek może wszystkich zaskoczyć. "Odcinek otwierający ten sezon jest artystycznym triumfem, który odważnie rzuca wyzwanie poprzednim osiemnastu i nie ma zamiaru pocieszać widzów po tym, co stało się w poprzednim sezonie." Ba, z kolei recenzent "The Hollywood Reporter" pisze o zaskakującym finale, który wydaje się "niemożliwie radosny i jednocześnie niemożliwie żałosny", porównując to do lawiny emocji, jakich nigdy wcześniej nie widział.
"Restauracja jest częścią rodzinnego dziedzictwa Carmy'ego. 'Dziedzictwo' to jeden z wielu tematów przewodnich tego sezonu. Ale depresja również nim jest i najważniejszym pytaniem w trzecim sezonie jest: 'Co dalej?'. Co zrobić, gdy dostaniesz już to, czego chcesz, ale to nie czyni cię szczęśliwym?" - czytamy.
"'The Bear' jest dalej tak stresujące, że można dostać wrzodów z nerwów, wciąż jest pełne zgryźliwych tekstów, świetnych występów i jeszcze więcej jest traumy niż w niejednym gabinecie terapeutów. Nadal chwyta widza i trzyma jako zakładnika przez 10 odcinków" - pisze dziennikarka "USA Today". Recenzentka "Variety" punktuje jednak, że serial powoli traci na sile i że nowy sezon sprawia wrażenie bezcelowości. Wiele wątków zostaje porzuconych, bohaterowie nie mają swojego kulminacyjnego momentu i że powielane są pewne schematy, przez co serial może wydawać się momentami nudny. Ale zwraca uwagę też, że w tym sezonie będzie nie tylko sporo o tzw. food porn, o wyjątkowych daniach i walce o gwiazdki Michelin, ale także mnóstwo... psychicznego znęcania się nad bohaterami.
W nowym "The Bear" zostanie poruszony wątek przeszłości Carmy'ego, który był męczony psychicznie przez swojego szefa z poprzedniej restauracji. Główny bohater serialu ma powtarzać te same, szkodliwe schematy na swoich podwładnych. Szykuje się ostra jazda dla widzów, ale z pewnością także deszcz nominacji i nagród.
Serial Disney+ ma tyle nagród, że trudno je tu wszystkie wymienić. To choćby te ostatnie - w 2024 r. "The Bear" otrzymał trzy Złote Globy - dla najlepszego serialu komediowego lub musicalu, najlepszej aktorki w serialu komediowym lub musicalu (Ayo Edebiri) i dla najlepszego aktora w tym gatunku (Jeremy Allen White).
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: