Wielki powrót w finale "Yellowstone"? Fani czekają w napięciu

Pomimo potwierdzonego odejścia Kevina Costnera z serialu "Yellowstone", reżyserka Christina Voros zasugerowała, że jego postać, John Dutton, może pozostać kluczowa dla fabuły. Ale co to tak naprawdę oznacza?

Kevin Costner czyli serialowy patriarcha Duttonów
Kevin Costner czyli serialowy patriarcha Duttonów
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

06.11.2024 14:09

Finał "Yellowstone" zbliża się wielkimi krokami, a widzowie zastanawiają się, czy Kevin Costner pojawi się ponownie jako John Dutton. Choć aktor oficjalnie opuścił obsadę, Christina Voros w rozmowie z Hollywood Reporter dała do zrozumienia, że jego bohater nadal odgrywa istotną rolę w nadchodzących odcinkach.

- Jego obecność jest integralną częścią serii. Myślę, że powiedzenie czegokolwiek więcej mogłoby zagrozić całej pracy, jaką włożyliśmy w redagowanie scenariuszy! – powiedziała Voros w wywiadzie. Reżyserka, która wyreżyserowała cztery z sześciu ostatnich odcinków, na pytanie o to, jaki był plan bez Costnera, odpowiedziała: "Nie wiem, czy byliśmy bez niego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Produkcja piątego sezonu była utrzymywana w tajemnicy na poziomie Marvela. Voros ujawniła, że scenariusze były tak mocno zredagowane, że "połowa obsady nie wie, co się wydarzy". Sama stała się "strażniczką", dbając o to, by aktorzy otrzymywali tylko te sceny, w których występują, co pozwoliło zachować autentyczne reakcje i ochronić fabułę przed przeciekami.

Co wydarzy się w ostatnim sezonie "Yellowstone"?

Serial powraca w kluczowym momencie, gdy John Dutton staje przed kulminacyjnym konfliktem rodzinnym. Po jednej stronie stoją John i jego córka Beth, po drugiej syn Jamie, co zapowiada intensywną walkę. "Zawsze chodzi o to, że rodzina jednoczy się, by walczyć o ziemię i nazwisko Duttonów" – podkreśla Voros.

Reżyserka nie chce jednak, by finał był zbyt przewidywalny. "Chcesz, by widzowie pragnęli więcej. Tego typu zakończenie musi być satysfakcjonujące, ale nie chcesz, by ludzie przestali tęsknić za Beth, Ripem czy Kayce'em" – zaznacza. Voros przyznaje, że trudno zadowolić wszystkich, ale to właśnie pozostawienie miejsca na domysły jest ekscytujące.

Ostatni sezon "Yellowstone" zadebiutuje 14 listopada na platformie SkyShowtime.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)