Zendaya olśniła w Paryżu. Fani obdarowali ją ogromnym croissantem

26 kwietnia w kinach pojawi się nowy film z udziałem Zendayi "Challengers". To historia miłosnego trójkąta w tenisowej oprawie. Aktorka gra byłą mistrzynię, której karierę przerwała kontuzja. Odnajduje się w nowej roli, trenerki swojego męża (Mike Faist) i winduje go na szczyt. Kiedy jednak przychodzi zła passa, namawia go do udziału w poślednim turnieju, w którym startuje również ich wspólny przyjaciel z dawnych lat (Josh O'Connor).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przygotowując się do zdjęć, Zendaya złapała tenisowego bakcyla. Trenowała codziennie przez trzy miesiące pod okiem weterana ATP Brada Gilberta. "Challengers" dał jej kolejną szansę na uwolnienie się od image'u wiecznie dorastającej dziewczyny.

- Postać Tashi jest aktorsko cudownie motywująca. Nie mogę grać nastolatki do końca życia - stwierdziła w "Variety".

Obecnie Zendaya jest w trakcie trasy promocyjnej "Challengers". Na pokazie w Paryżu pojawiła się w rozjaśnionych i przedłużonych włosach, miała na sobie gorset bez ramiączek i falbaniastą spódnicę z trenem. Całość uzupełnił asymetryczny pasek na biodrach i biżuteria, w tym pokaźny pierścionek i wysadzany diamentami naszyjnik.

Rozdając autografy, gwiazda dostała od fanów niemal półmetrowego rogala, co zostało uwiecznione na filmiku.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: