Aktor się pogrąża. Wrzeszczał na policjantów i mówił o naziście
Ezra Miller ma poważne problemy. W ostatnich tygodniach aresztowano go nie jeden, a dwa razy. Wiele osób punktuje, że aktor za wszelką cenę chce pogrzebać swoją karierę. A co gorsza - do sieci trafiło wideo z interwencji policjantów.
Ezra Miller w ostatnim czasie był aresztowany dwa razy
Aktor "Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć" i "Ligii Sprawiedliwości" miał szansę zostać wielką gwiazdą, ale ostatnie incydenty z jego udziałem powoli to przekreślają. Od kilku tygodni pisze się już nie o jego aktorskich umiejętnościach, a o kolejnych awanturach. W marcu trafił do aresztu za burdę w barze z karaoke, a za drugim razem z powodu rzucenia krzesłem w kobietę. Policja postawiła aktorowi zarzut napaści drugiego stopnia.
Sytuacja zaalarmowała studio Warner Bros., które ma w planach film "The Flash" z główną rolą Ezry Millera. Agresywne zachowanie aktora mogło przekreślić całą produkcję, ale z ostatnich doniesień wynika, że Miller jeszcze nie został skreślony przez włodarzy Warner Bros. "Jeszcze", bo wypływają kolejne szczegóły awantur Millera. Amerykański portal TMZ.com dotarł do nagrania z zatrzymania gwiazdora.
Zobacz: Antek Królikowski wywołał kilka afer. Teraz mówi, że jest chory
TMZ opublikowało film, który nagrywała podczas zatrzymania Millera jego znajoma. Aktor także nagrywał policjantów, którzy interweniowali w barze. Mowa o pierwszym incydencie w barze karaoke. Miller na nagraniu od razu przyznaje, że filmuje wszystko na potrzeby NFT, by zarabiać potem na nagraniu w kryptowalutach.
Sytuacja szybko eskalowała do awantury. Słychać, jak Miller nagle zaczyna wydzierać się na policjantów. - Jak się nazywasz?! Jaki numer odznaki?! Mów mi, jak się nazywasz! - krzyczy do funkcjonariusza. - Nie dotykaj mnie! Mów mi, jak się nazywasz i jaki jest numer twojej odznaki. Teraz! - wrzeszczy.
Chwilę później funkcjonariuszom udało się zakuć Ezrę w kajdanki. Był w szoku, że stawiają mu zarzuty napaści i że trafi do aresztu. Na tym jednak się nie skończyło. Policja musiała rutynowo przeszukać aktora. Wtedy ten zaczął się tłumaczyć i recytować swoje prawa, powołując się na 4. poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Zdaniem Millera to on został napadnięty przez jednego z gości baru. - On mówił, że jest nazistą. Mam to nagrane. To on mnie zaatakował - powiedział. Policjant kontynuował przeszukiwanie aktora mimo jego protestów. Ezra nie przestawał protestować. - Hej, właśnie dotknąłeś mojego penisa. Proszę, przestań. Jestem osobą transpłciową, niebinarną i nie chcę być przeszukiwany przez mężczyznę! - mówił.
Ostatnie wydarzenia zapisują się na koncie Millera, którego kariera w Hollywood nabrała całkiem niezłego tempa. Tymczasem media przypominają, że aktor zachowywał się w przemocowy sposób w stosunku do jednej z kobiet podczas pobytu na Islandii w kwietniu 2020 r. Wypłynęło wtedy wideo, na którym widać, jak dusi kobietę i rzuca ją na ziemię. Co będzie z nim dalej?
