Bohaterki afery podkarpackiej wystąpiły w "Mam talent". Vega publikuje nagranie

Patryk Vega nie ustaje w próbach szokowania społeczeństwa. Od kilku tygodni promuje aktywnie w internecie swój nowy film - "Pętlę". Historia przedstawia kulisy afery podkarpackiej. W nocnych klubach oferowano rozrywki na "najwyższym poziomie", klientów nagrywano, a potem szantażowano nagraniami. Do taśm dotarł Vega, który sukcesywnie i bez skrępowania publikuje nowe materiały w mediach społecznościowych.

"Pętla" wywołuje gorące dyskusje, a jeszcze daleko do kinowej premiery (zaplanowana jest na wrzesień). Nowy film Vegi ma przedstawiać to, co kilka lat działo się na Podkarpaciu w świecie przestępczym. Tam pod przykrywką ekskluzywnych klubów działały domy publiczne. Były to wyszukane miejsca, które przyciągały celebrytów, polityków, i jak punktuje Vega - także duchownych.

Reżyser zrobił film fabularny i jednocześnie dokument, na potrzeby którego rozmawiał z prawdziwymi bohaterami skandalu.

W nowym, krótkim materiale wideo Vega pokazuje fragment rozmowy m.in. z Aleksem i Żenią, właścicielami nocnych klubów.

Panowie zdradzają, że tancerki, które dla nich pracowały, dwa razy trafiły do "Mam talent". Na potwierdzenie tych słów pojawia się nagranie zrobione za kulisami show TVN.

Widać na nim prowadzących show - Marcina Prokopa i Szymona Hołownię. Vega tylko dodał dramatyczną muzykę i zbliżenie na Hołownię - pewnie dlatego że były prowadzący dziś jest kandydatem na prezydenta.

Ile nowych wątków afery ujawni Patryk Vega? Trudno powiedzieć. Sami aktorzy "Pętli" tego nie wiedzą. O to, w jakim stopniu film odzwierciedla prawdziwą historię z Podkarpacia, zapytaliśmy ostatnio Katarzynę Warnkę. W wywiadzie możecie przeczytać też, jaka była rola jej bohaterki w ujawnieniu skandalu i skazaniu szantażystów.