Był celebrytą półświatka i żywą legendą PRL. Uciekł z więzienia tunelem
Zdzisław Najmrodzki był celebrytą półświatka, królem ucieczek i żywą legendą, której losy śledziła cała Polska. Kobiety go kochały, a mężczyźni podziwiali. Nic więc dziwnego, że jego historia zainteresowała filmowców. Na premierę "Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" musimy jednak poczekać do października 2021 r.
14.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:57
Aż trudno uwierzyć, że bohater filmu "Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" to prawdziwa postać, że nie wymysł scenarzystów. Kradł, wymykał się policji, a jego matka zatrudniła górników, aby wykopali tunel, którym finalnie uciekł z więzienia. Nie, nie jest to opowieść o szefach karteli narkotykowych z Ameryki Południowej. Rzecz działa się w Polsce raptem kilkadziesiąt lat temu.
"Zdzisław Najmrodzki w pewnym sensie był superbohaterem PRL. Tworząc tę postać, wykorzystaliśmy kilka najważniejszych faktów z jego życia, ale 'Najmro. Kocha, kradnie, szanuje' to fantazja i fikcja, która ubarwiła prawdziwą historię" – wyjaśnia Mateusz Rakowicz, reżyser i współautor scenariusza.
"Nasz bohater ucieka od szarej rzeczywistości i pragnie sięgać ponad miarę przeciętnego człowieka. Sięgać najwyżej, jak się da. Ludzie w tamtych czasach nie śledzili kronik kryminalnych po to, żeby się przekonać, czy wreszcie go złapano. Chcieli wiedzieć, czy znowu udało mu się uciec" – stwierdza reżyser i dodaje – "Niedawno ukończyliśmy prace, a pierwsi 'testowi' widzowie przyjmują film bardzo entuzjastycznie. Mówią, że to powiew świeżości, jakiego w polskim kinie nie było od dawna".
Film miał pojawić się w kinach już 15 stycznia 2021 r. Z uwagi na pandemię koronawirusa premiera została jednak przełożona na 17 września 2021 r. Pomimo przesunięcia już dzisiaj możemy zobaczyć pierwszy plakat promujący produkcję, na którym znalazł się odtwórca głównej roli – Dawid Ogrodnik.
"To radość kina w czystej postaci. Dlatego zależy nam na tym, żeby ludzie mogli obejrzeć Najmro w pełni zrelaksowani, w poczuciu bezpieczeństwa. Liczymy, że takie warunki będziemy mieli najpóźniej jesienią 2021 r. Uzbrajamy się zatem w cierpliwość, a tymczasem przygotowujemy serię plakatów, na których łączymy styl retro z nowoczesnością oraz zwiastun, który da widzom przedsmak tej imponującej produkcji" – uzasadnia Paweł Fiłonowicz, dyrektor marketingu z Dystrybucji Mówi Serwis.
"Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" to komedia akcji inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia Zdzisława Najmrodzkiego, legendarnego celebryty-rzezimieszka, który ośmieszał władze PRL wymykając się 29 razy organom ścigania. Milicja dawała za głowę "Szaszłyka" milionowe nagrody, a jego brawurowe wyczyny śledziła cała Polska.
W filmie Najmro wraz ze swoją ferajną obrabia Pewexy, żeby żyć kolorowo w czasach, w których wszystko jest szare i zakazane. Ponad wszystko kocha wolność i dobrą zabawę. Choć żyje w świecie najpiękniejszych kobiet, najszybszych samochodów i wielkich pieniędzy, poznaje dziewczynę, dla której chce wszystko zmienić. Tylko czy będzie potrafił?
W głównej roli występuje Dawid Ogrodnik ("Ostatnia rodzina"), a partnerują mu Robert Więckiewicz ("Kler"), Jakub Gierszał ("Najlepszy"), Rafał Zawierucha ("Pewnego razu w Hollywood"), Olga Bołądź ("Kobiety mafii") oraz debiutująca na wielkim ekranie Masza Wągrocka (serial "Król").