WAŻNE
TERAZ

Legia Warszawa potwierdza. Edward Iordanescu zwolniony

Cała obsada płakała. Zbliża się koniec wielkiego hitu

David Harbour, odtwórca roli Jima Hoppera w "Stranger Things", zdradził szczegóły dotyczące ostatniego sezonu serialu. Aktor ujawnił, że finałowy odcinek piątego sezonu jest najlepszym w historii i wywołał silne emocje wśród obsady podczas czytania scenariusza.

Vecna ze "Stranger Things"Vecna ze "Stranger Things"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

David Harbour był gościem podcastu "Happy Sad Confused". Podczas nagrania podzielił się informacjami na temat nadchodzącego, ostatniego już sezonu "Stranger Things".

- Jestem bardzo blisko związany z tym serialem, więc mam wiele emocji — zaczął Harbour. - Bywam bardzo krytyczny wobec tego serialu — przyznał. - Czasami bardzo się złoszczę na odcinek, który uważam za słaby, lub sezon, który mi się nie podobał.

Jednak o 8. odcinku 5. sezonu powiedział: - Oni lądują samolotem i to jest najlepszy odcinek, jaki kiedykolwiek powstał.

Aktor ujawnił, że podczas czytania scenariusza finałowego odcinka "ludzie zaczęli płakać". - A w ostatnich 20 minutach wszyscy niekontrolowanie płakali, wszyscy ludzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany

Harbour podkreślił, jak ważny jest to moment dla młodych aktorów, którzy dorastali na planie. - Myślę, że częścią tego jest fakt, że dla tych dzieciaków to było ich dzieciństwo — powiedział, odnosząc się do Millie Bobby Brown, Finna Wolfharda, Gatena Matarazzo, Caleba McLaughlina i Noaha Schnappa. - Zaczynali, mając 11-12 lat.

- Minęło 10 lat i zgłębiamy ten temat, i jest to tak dobrze zrobione i tak piękne — zauważył aktor. - To wspaniały odcinek i wspaniały sezon. Pokochacie go — zapewnił.

Choć Netflix nie ujawnił jeszcze oficjalnej fabuły piątego sezonu, prawdopodobnie skupi się on na próbach pokonania Vecny przez dzieciaki z Hawkins.

Premiera w przyszłym roku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Córka De Niro o akceptacji samej siebie. "Nie mogę wyobrazić sobie życia bez wsparcia taty"
Klasyki kina grozy na Halloween. Co obejrzeć w najstraszniejszą noc w roku?
Klasyki kina grozy na Halloween. Co obejrzeć w najstraszniejszą noc w roku?
Pochorowały się. Wszystko przez sceny seksu na planie
Pochorowały się. Wszystko przez sceny seksu na planie
Ten film jeszcze nie trafił do kin, a już bije rekordy. Zapowiada się kinowy hit
Ten film jeszcze nie trafił do kin, a już bije rekordy. Zapowiada się kinowy hit
"Z czegoś trzeba żyć, ale…". Taka kompromitacja pod koniec kariery
"Z czegoś trzeba żyć, ale…". Taka kompromitacja pod koniec kariery
Ikona powraca. To już siódma odsłona hitu
Ikona powraca. To już siódma odsłona hitu
Jest decyzja. Polski rekordzista będzie miał kontynuację
Jest decyzja. Polski rekordzista będzie miał kontynuację
"Anioł stróż". Świata nie zmieni, ale humor poprawi
"Anioł stróż". Świata nie zmieni, ale humor poprawi
Aż przechodzą ciarki. Najbardziej epickie wydarzenie Netfliksa?
Aż przechodzą ciarki. Najbardziej epickie wydarzenie Netfliksa?
Zachodnie media o akcji polskiej prawicy przeciw Kasi Smutniak. Ma grać Maryję
Zachodnie media o akcji polskiej prawicy przeciw Kasi Smutniak. Ma grać Maryję
"Nie obchodzi mnie to". Nawet nie wie, czy córka ma dzieci
"Nie obchodzi mnie to". Nawet nie wie, czy córka ma dzieci