Trwa ładowanie...

Czysta pornografia? Młynarska zwraca uwagę na coś innego

Od piątku 10 lutego można oglądać "Heaven in Hell" od twórców "365 dni". I ta produkcja napakowana jest mocnymi scenami seksu. "Trzeba odwagi, żeby wskoczyć do piekła" - pisze o tym filmie Agata Młynarska.

"Heaven in Hell" można oglądać w kinach od 10 lutego"Heaven in Hell" można oglądać w kinach od 10 lutegoŹródło: Materiały prasowe
d232q82
d232q82

"Heaven in Hell" opowiada historię dojrzałej kobiety - Olgi, która pracuje jako sędzia - i młodszego od niej miłośnika ekstremalnych sportów i przeżyć, Maksa. W głównych rolach mamy Magdalenę Boczarską i Simone Susinna, którego widzowie znają doskonale z serii "365 dni". Susinna, który kolejny raz staje przed kamerą Tomasza Mandesa, nie ukrywał w rozmowie z WP, że polski reżyser otworzył mu drzwi do kariery, a "Polska stała się jego drugim domem". Boczarska zaś w długim wywiadzie dla WP opowiadała, jak wyglądały kulisy kręcenia filmu na Helu, a także jak powstawały sceny erotyczne, które rozbudzą zmysły widzów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magdalena Boczarska o gorących scenach z Włochem. Na plaży nie było tak przyjemnie

Erotyka to nie wszystko. Głównym motywem tego filmu jest związek dojrzałej kobiety, matki na poważnym stanowisku z młodszym mężczyzną, którego drugie imię to "przygoda". Agata Młynarska, która poprowadziła warszawską premierę "Heaven in Hell", punktowała, że niby miłość nie wyklucza i jest ona dla każdego bez względu na wszystko, ale to mrzonka, która nie dotyczy rzeczywistości.

d232q82

"Twórcy filmu 'Heaven in Hell' wzięli na warsztat historię, która zdawać by się mogło potwierdza piękno teorii, że każdy ma prawo kochać, tak jak chce. Każdy, pod warunkiem, że nie jest to kobieta!" - przyznaje Młynarska, która o produkcji napisała także długi wpis na Instagramie.

"No bo jak to może być, że ON taki piękny i młody a ONA tyle starsza - mogłaby być przecież jego mamą! Trzeba odwagi, żeby zmierzyć się z okrucieństwem życzliwych! Trzeba odwagi, żeby wskoczyć do piekła… Panowie, wiążąc się z dużo młodszymi kobietami, nie wzbudzają większych emocji" - pisze, zastanawiając się, dlaczego związek kobiety z młodszym mężczyzną budzi wciąż niezdrowe emocje.

"Bo kobietom wolno mniej. I nie jest to tylko sprawka kościelno patriarchalna. Siedzi w nas głęboko, także w kobietach, których pragnienie wymierzania ocen jest często silniejsze od spokoju sumienia i siostrzanej solidarności. I mnie to się zdarza. Dlaczego? Bo ten uwewnętrzniony głos płynący z pokoleń, nakazujący karać kobietę za inne niż akceptowane powszechnie normy obyczajowe, odzywa się bez naszej świadomej woli" - zwraca uwagę dziennikarka.

I dodaje: "Skoro istnieje powszechne przyzwolenie na związek 80-letniego mężczyzny z 20-letnią kobietą, to wypadałoby dać taką samą szansę kobietom. Wszyscy czujemy, że wolno i mozolnie, ale kruszy się ta misterna twierdza fałszywej obyczajowości. Kobiety idą po swoje. W równych prawach mieści się też prawo do miłości na swoich warunkach! Nawet jeśliby to miało oznaczać chwilę nieba w piekle".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d232q82
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d232q82