Doug Sheehan nie żyje. Grał w "Szpitalu miejskim", "Sabrinie nastoletniej czarownicy" i "MacGyverze"
Jak podają amerykańskie media, aktor zmarł we własnym domu, przy jego boku czuwała żona. Miał 75 lat.
Nominowany do Emmy Dog Sheehan specjalizował się w telenowelach, często był także obsadzany w rolach ojców. Swoją karierę zaczął w "Aniołkach Charliego", ale przełomem okazała się rola prawnika w "Szpitalu miejskim", kultowym amerykańskim serialu nadawanym nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat (Sheehan zagrał w ponad 200 odcinkach).
W kolejnych latach zagrał reportera w spin-offie telenoweli "Dallas" - "Knots Landing". W latach 90. zaczęła się dla niego era, w której najczęściej wcielał się w ojców, np. w serialowej adaptacji "Clueless" (polska wersja tytułu to "Słodkie zmartwienia"), sitcomie "Day by day" czy "Sabrinie nastoletniej czarownicy". To na planie tego serialu po raz ostatni pojawił się przed kamerą. Ojciec postaci granej przez Melissę Joan Hart odprowadzał ją do ołtarza w dniu ślubu Sabriny.
W jego filmografii znalazły się także tak rozpoznawalne tytuły jak "Columbo", "McGyver" czy "Zdrówko!".
Fani zmarłego aktora wspominają go na Twitterze, zauważając, że mimo, że nie pojawiał się w "Szpitalu miejskim" od 42 lat, widzowie wciąż domagali się jego powrotu i nigdy go nie zapomnieli.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wrócił z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: