Iga Cembrzyńska: Rodzinny dramat słynnej aktorki

Iga Cembrzyńska: Rodzinny dramat słynnej aktorki
Źródło zdjęć: © Film polski/Newspix.pl
Grzegorz Kłos

Kto mógł przypuszczać, że ich małżeństwo zostanie poddane tak okrutnej próbie?

Zaledwie po kilku godzinach podjęli decyzję: nie rozstaną się do końca życia. Tak zaczął się jeden z najbardziej przykładnych związków polskiego kina. Aktorka Iga Cembrzyńska została nie tylko żoną kultowego reżysera Andrzeja Kondratiuka, ale również jego muzą i najlepszym przyjacielem. Kto mógł przypuszczać, że ich małżeństwo zostanie poddane tak okrutnej próbie?

73-letnia Cembrzyńska to jedna z najbardziej znanych polskich aktorek. Zasłynęła rolami u takich sław kina jak Janusz Morgenstern, Wojciech Jerzy Has czy Tadeusz Konwicki. W 1965 roku w Opolu zrobiła furorę, śpiewając z Bohdanem Łazuką przebój „W siną dal”.

Jej drugie małżeństwo było dla niej okresem niebywałego szczęścia. Niestety, sielanka nie mogła trwać wiecznie…


1 / 8

Co było przed aktorstwem?

Obraz
© Film polski

Początkowo w ogóle nie myślała o związaniu swojej przyszłości ze sceną i kinem.

Zanim cała Polska usłyszała, jak śpiewa przebój „W siną dal” oraz mogła podziwiać ją m.in. u boku Zbyszka Cybulskiego, Cembrzyńska studiowała na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

2 / 8

Rzuciła studia dla aktorstwa

Obraz
© Film polski

Podczas studiów zafascynowała się starszym od niej filozofem Andrzejem Kasią. Małżeństwo trwało 10 lat.

Cembrzyńska przerwała studia filozoficzne po drugim semestrze, aby zdawać do warszawskiej PWST, którą ukończyła w 1962 roku. - Wyszłam za niego na czwartym roku studiów – zwierzyła się Cembrzyńska w jednym z wywiadów.- Imponował mi, przez nasz dom przewijali się wybitni ludzie - Leszek Kołakowski, Piotr Kuncewicz i wielu innych- dodała aktorka.

Po uzyskaniu dyplomu Iga Cembrzyńska występowała w kilku stołecznych teatrach, m.in. Ateneum, z którym związana była aż do 1980 roku.

3 / 8

Mąż zazdrościł jej sławy

Obraz
© Film polski

Kłopoty w jej małżeństwie zaczęły się w momencie, kiedy aktorka zaczęła odnosić sukcesy. Cembrzyńska stała się znana przede wszystkim dzięki swym filmowym kreacjom – zagrała m.in. w „Rękopisie znalezionym w Saragossie” Hasa, „Salcie” Konwickiego czy „Jowicie” Morgensterna.

W 1965 roku w Opolu zrobiła furorę śpiewając z Bohdanem Łazuką* przebój „O kochasiu, który odszedł w siną dal”. Mąż Cembrzyńskiej *źle znosił jej sukcesy, nie panował nad emocjami. Pewnego dnia nie wytrzymała.

- Wyszłam z mieszkania, tak jak stałam - wspomina aktorka wracając do przykrych wydarzeń sprzed lat.

4 / 8

Nigdy się nie rozstaną

Obraz
© AKPA

W 1980 roku Cembrzyńska zagrała w chyba najbardziej kultowym polskim filmie, czyli „Hydrozagadce” w reżyserii Andrzeja Kondratiuka.

Rok po premierze spotkali się ponownie. Po kilku godzinach spędzonych na tańcach i rozmowie podjęli decyzję – nigdy się nie rozstaną.

Połączyła ich szczera i bezwarunkowa miłość, silne uczucie, które często się nie zdarza. Filmowcy pobrali się i na początku lat 70. zamieszkali w Gzowie, wiosce położonej w dolinie Bugu i Narwi.

5 / 8

Została jego muzą

Obraz
© Film polski

- Gdy spotykają się dwie tak silne i utalentowane osobowości - aktorka i reżyser - to z tego muszą powstawać rzeczy wielkie- powiedziała Barbara Rybałtowska, autorka książki "Iga sama i w duecie".

Małżeństwo zrobiło wiele filmów – on reżyserował, ona była jego muzą. Dzięki połączeniu ich talentu i wrażliwości powstało m.in. „Wrzeciono czasu”, „Gwiezdny pył” czy „Mleczna droga”* – obrazy wielokrotnie nagradzane i chwalone przez krytyków.*

6 / 8

Poświęciła dla niego wszystko

Obraz
© mwmedia.pl

Niektórzy zarzucali Cembrzyńskiej, że odsuwa się od znajomych i przyjaciół, że tylko „Jędruś i Jędruś”.

Ale ona podjęła taką decyzję – dopasowała swoje życie do męża, aby ten mógł tworzyć.

- Jesteśmy jak Adam i Ewa, żadne z nich bez siebie nie istniało - zwierzyła się kiedyś artystka.* - To Andrzej jest moim przyjacielem. Poza tym nie wiem, po co miałabym zwierzać się drugiej kobiecie, ja tego nie potrzebuję. Opowiadanie o kłopotach by mnie tylko rozbiło* - tłumaczyła swoją decyzję Cembrzyńska.

7 / 8

Dawali mu 3 procent szans na przeżycie…

Obraz
© Film polski

Jednak do tej stworzonej przez nich Arkadii wkradły się troski. Najpierw u Kondratiuka zdiagnozowano nowotwór węzłów chłonnych. Walka o życie reżysera trwała kilka lat.

Kiedy wszystko wskazywało, że może być już tylko lepiej, w 2005 roku wydarzył się kolejny dramat.

Kondratiuk doznał wylewu krwi do mózgu, gdy jego żona wyszła na chwilę z psem na spacer. Kiedy Cembrzyńska wróciła, znalazła go nieprzytomnego na podłodze w łazience.

- Pani Igo, niech się pani nie martwi, nie damy panu Andrzejowi umrzeć - mówił szef izby przyjęć szpitala, do którego trafił nieprzytomny reżyser.

8 / 8

''Moje życie zostało wywrócone o 180 stopni''

Obraz
© AKPA

Dramatyczne wydarzenia jeszcze bardziej scementowały ich związek. Aktorka rzuciła wszystko i podjęła się żmudnej rehabilitacji męża. Chociaż nadal dużo pracuje, zajmuje się schorowanym ukochanym.

- Choroba przykuła go do łóżka, a moje życie zostało wywrócone o 180 stopni - artystka mówiła w 2011 roku w rozmowie z Na żywo.

Teraz Andzej Kondratiuk czuje się już lepiej, jednak nie pokazuje się publicznie. Rok temu pojawiła się informacja, że małżeństwo planuje nakręcić nowy film, a reżyser pisze scenariusz. Jednak do tej pory na zapowiedziach się skończyło.

Para mieszka na stałe w Warszawie i rzadziej niż zwykle jeździ do słynnego Gzowa, gdzie toczy się akcja filmów wyreżyserowanych przez Andrzeja Kondratiuka.

* – Gzowo to nasze twórcze miejsce. Dawno tam nie byliśmy, ponieważ mój mąż właśnie tam nabawił się bardzo ciężkiej choroby. Ona pokrzyżowała nam różne życiowe plany. Warszawy nigdy nie opuszczamy na dłużej. Mieszkamy na Ochocie i bardzo ją lubimy*– powiedziała Iga Cembrzyńska w rozmowie z PAP. (gk/mn)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (93)