Jeremy Renner wraca do zdrowia. Evangeline Lily wyjawiła, w jakim jest stanie

Życie hollywoodzkiego gwiazdora zawisło na włosku, po tym jak próbował uratować swojego dorosłego siostrzeńca w czasie śnieżycy. Raport z wypadku mówi, że 52-letni aktor używał ciężkiego sprzętu, by wyciągnąć ze śniegu ciężarówkę swojego krewnego. Renner został przygnieciony przez pług o masie ponad 6 ton. W efekcie stracił mnóstwo krwi, miał obrażenia głowy, klatki piersiowej, nóg.

Życie aktora uratował sąsiad, który błyskawicznie wezwał pomoc. Ze względu na warunki atmosferyczne (intensywne śnieżyce w rejonie), aktora udało się przetransportować do szpitala jedynie drogą powietrzną. Lekarze ocenili jego stan jako krytyczny, ale stabilny.

Z biegiem czasu w sieci zaczęły się pojawiać relacje z tego, jak Renner wraca do sił. Najpierw pojawiło się nagranie ze szpitala, później aktor relacjonował, jak wygląda jego rehabilitacja. W końcu wiadomo, że wrócił z placówki do domu. Na jego Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym ćwiczy w trakcie rehabilitacji na specjalistycznym łóżku.

Głos na temat jego zdrowia zabrała Evangeline Lily, aktorka z wytwórni Marvela. W wywiadzie promującym jej najnowszy film z cyklu "Antman i Osa", opowiedziała portalowi Access, w jakim stanie jest Renner. Aktorka przychyla się do opinii medyków, że Renner w "cudowny sposób" dochodzi do siebie.

Jak relacjonuje "Daily Mail", wyznała też, że nie jest już przykuty do łóżka, a porusza się na wózku inwalidzkim. Wszystko wskazuje na to, że faktycznie odzyskuje siły w zaskakująco szybkim tempie. Fanom nie pozostaje nic innego, jak trzymanie kciuków za pełny powrót aktora do zdrowia.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.